Do wspólnoty, jak i do Kodremu -miejskiej spółki administrującej blokami, pisane są pisma i skargi w tej sprawie. W ubiegłym roku staraniem władz wspólnoty przy wsparciu augustowskiego stowarzyszenia opieki nad zwierzętami udało się wydzielić miejsce karmienia dla kotów.
-Ustawiono dwa domki dla kotów. Zwierzęta mogą sobie tam mieszkać. Koty mają też tam miejsce do dokarmiania. Niestety tych zwierząt jest tak dużo, że zwyczajnie one się tam nie mieszczą. Poza tym osoby które je dokarmiają, nie przestrzegają ustaleń i nadal karmę wystawiają przy wejściu do klatki schodowej. Tych kotów jest około 12, więc dokarmiacze przygotowali im pudła i koce w wejściu do piwnicy –skarżą się mieszkańcy.
Można sobie więc wyobrazić jaki jest zapach i brud w tym miejscu. Wspólnym staraniem udało się także wysterylizować kotki, bo zapewne byłoby już ich więcej. To jednak nie skutkuje, bo koty przychodzą z całego osiedla. Niestety nie wszystkie są wysterylizowane i niestety nadal się rozmnażają.
Nasi Czytelnicy dodają, że za sprzątanie tego miejsca, remonty i utrzymanie zieleni płacą wszyscy mieszkańcy tego bloku.
Napisz komentarz
Komentarze