-Na początku pracowałam w promocji zagranicznej polskich filmów krótkometrażowych. Jeszcze kiedy mieszkałam w Krakowie była to współpraca z Krakowską Fundacją Filmową. Polegało to na tym, że wysyłaliśmy filmy krótkometrażowe na festiwale zagranicą. Zgłaszaliśmy je do selekcji, organizowaliśmy pokazy itp. Z czasem zmieniłam jednak pracę na taką, która pozwalała mi pracować tylko z filmem animowanym.
Ile mniej więcej czasu zajmuje produkcja powiedzmy trzydziestominutowej animacji, kiedy mamy już scenariusz i zaczyna się animowanie?
-Wszystko zależy od gatunku i metody jaką się wykorzystuje. Jeżeli jest to na przykład animacja lalkowa, trwa to znacznie dłużej, gdyż jest to znacznie bardziej skomplikowane od strony technologicznej. Podobnie jest z animacją komputerową, czy rysunkową. Tak naprawdę ciężko jest to określić, bo zależy to od skomplikowania scenariusza, od tego, jak duży mamy zespół twórców; reżysera, który animuje sam, czy może z pomocą dziesięciu animatorów.
Napisz komentarz
Komentarze