Kto oprócz Pana z naszych lokalnych samorządowców jest zaangażowany w projekt?
-Stowarzyszenie obecnie ma kilkudziesięciu członków, wśród których są samorządowcy z Augustowa, Sejn, Grajewa, Białegostoku, Moniek, Bielska Podlaskiego, Siemiatycz, Szczuczyna i Łap. Wiceprezesami stowarzyszenia są burmistrz Sejn Arkadiusz Nowalski oraz były burmistrz Grajewa Adam Kiełczewski. W stowarzyszeniu jest też większość radnych miejskich i powiatowych klubu Nasze Miasto oraz burmistrzowie miasta.
Dlaczego zdecydowaliście się powołać stowarzyszenie, a nie partię polityczną?
-Przecież jesteśmy niezależnymi samorządowcami. Nie chcemy zakładać partii politycznej, ale pokazać, że większość obywateli, to tak jak my, osoby bezpartyjne. W Polsce żyjemy w systemie, w którym wiodącą rolę mają partie polityczne, które wszystkie razem skupiają zaledwie 2% obywateli. Taka mniejszość decyduje o losach nas wszystkich. Tworzymy obywatelską i samorządową przeciwwagę dla partyjnych klanów i wpływów partyjnych funkcjonariuszy. Jedyną partią każdego z nas jest nasze miasto. Nie dzielimy ludzi na czerwonych, czarnych, czy zielonych. Siłą samorządu jest aktywność obywatelska, a nie partyjna. Jeśli widzimy projekt, który faktycznie ogranicza prawo startu w wyborach samorządowych do kandydatów partyjnych, to głośno i stanowczo mówimy veto.
Napisz komentarz
Komentarze