Bartosz Lipiński
Podwójne standardy obozu rządzącego miastem w ochronie przyrody są doskonale znane. Do pamiętnych wydarzeń z minionych miesięcy możemy zaliczyć kwestionowanie prowadzonej przez Lasy Państwowe gospodarki leśnej w Augustowie i apele o zaprzestanie wycinki drzew. Ostatnio burmistrz Mirosław Karolczuk i wspierający go radni zapowiadają plany nasadzeń nowych drzew na Rynku Zygmunta Augusta. Ale można przypomnieć również inne działania.
Radni ugrupowania Nasze Miasta oraz ich akolici poparli przebieg niechcianej i bezsensownej południowo-wschodniej obwodnicy Augustowa w tzw. wariancie burmistrza. Przeważają opinie, że jest to wariant najgorszy pod względem przyrodniczym, biegnący przez środek Puszczy Augustowskiej. Gdyby powstał, musiałby być poprzedzony wyjątkowo bezwzględną wycinką drzew.
Jednak prawdziwym symbolem podwójnych standardów stała się sprawa przyrodniczej działki na Zarzeczu. Mieszkańcy tego terenu chcą zachowania w tym miejscu zieleni. Zgłaszali inicjatywę powstania parku. Ale rządzący miastem myślą o sprzedaży tego gruntu na cele usługowe. Po zmianie planu zagospodarowania przestrzennego na porośniętym drzewami obszarze może pojawić się hotel, restauracja bądź inna działalność.
Napisz komentarz
Komentarze