Krzysztof Chmielewski dodaje, że rower średniej klasy kosztuje 1500 zł więc warto wydać parę złotych na jego zabezpieczenie.
-Nie musi być to duży wydatek. Dobre są już zabezpieczenia do 30 zł, tradycyjne linki, które zapinamy za słupek. Należy też zwrócić uwagę jak zapinamy rower. Rowery, które mają zapięcia na tzw. szybkozłącza i jak zaczepimy je za koło, to może nam tylko ono zostać. Najlepiej więc zapinać za ramę i za koło –wyjaśnia współwłaściciel sklepu rowerowego ABC w Augustowie, znajdującego się przy ul. Nowomiejskiej 3 B. -Zapraszamy do nas, bo mamy naprawdę duży wybór różnego rodzaju zabezpieczeń. Mamy zabezpieczenia na kody, kłódki z łańcuchem, porządnie zrobionym, który można nawet użyć do samoobrony. Posiadamy kabłąki ze stali, których się nie da przeciąć. Może ta ostatnia propozycja jest mniej wygodna, ale przy bardzo drogich rowerach zdaje egzamin.
Napisz komentarz
Komentarze