Skoro mowa o polityce to nie obawiacie się, że będziecie jednak z nią kojarzeni?
- Nie chcemy żeby nas kojarzono z jakąkolwiek opcją polityczną. Jeżeli to będzie przybierało formy działalności politycznej, to ja osobiście przestanę w tym uczestniczyć. Podobnie myśli cała grupa inicjatywna. Naszą ideą jest dyskusja na wszystkie tematy. Mamy też zamiar edukować. Po 26 latach po zmianach zagubiliśmy pewną rzecz, a mianowicie edukację obywatelską. Uzyskując niepodległość i demokrację myśleliśmy, że to mamy dane na zawsze, ale okazuje się, że to nie jest tak. Nasze pokolenie w pogoni za zmieniającym się światem, i gospodarką wolnorynkową zapomniało uświadamiać młodzieży wagę postawy obywatelskiej. To widać podczas frekwencji wyborczej i innych działań. Młodzi ludzie nie biorą udziału w życiu społecznym, ani politycznym. A życie społeczne jest bardzo szerokim pojęcie. Są to właśnie inicjatywy kulturalne, działanie na rzecz Małej Ojczyzny, na różnych poziomach i na różny sposób. Chcemy też więc zachęcić wszystkich, a szczególnie młodzież do tego żeby brała czynny udział w państwie obywatelskim.
Na czym polega członkostwo w tym klubie? Czy można do niego się jakoś zapisać?
- Trzeba powiedzieć, że właściwie nie można zostać członkiem klubu, bo sama idea jego powstania polega na tym, że nie będzie żadnych przewodniczących, zastępców przewodniczących czy skarbników. Istnieje tylko grupa inicjatywna, składająca się z paru osób. Nie będzie członkostwa ani składek członkowskich. Po prostu będziemy starali się pokazać naszej lokalnej społeczności jakieś ciekawe tematy czy wydarzenia kulturalne. Dzielić się z nią swoimi spostrzeżeniami i dyskutować.
Napisz komentarz
Komentarze