-Wachlarz muzyczny był bardzo szeroki -podkreśla. -Rozpoczęliśmy oberkami, fokstrotami, by zakończyć fantastycznym, rewelacyjnym koncertem Waglewski i Pospieszalski. Tegoroczna edycja uświadczyła nas w przekonaniu, że warto robić takie rzeczy. Warto pokazywać ludziom nową muzykę, nowych wokalistów i nawet powtarzać tych, którzy u nas byli. Nie zapomnijmy, że Wojtek Waglewski pojawił się u nas już po raz czwarty, w różnych odsłonach jako Waglewski i Fisz Emade wraz z synami, dwukrotnie jako Voo Voo i teraz wraz ze swoim kolegą z zespołu Mateuszem Pospieszalskim. Nasz festiwal jest po to, by dać możliwość ludziom odkrywania nowych rejonów muzycznych. Pamiętajmy, że warto muzykę odkrywać na nowo. Poszerzać horyzonty, a nie jedynie słuchać znanych utworów. Warto sięgnąć po nowych wokalistów i twórców.
Augustoff Live Festival, który odbywał się w dniach 17-20 sierpnia, przeszedł do historii. Fani tej imprezy zapewne czekają już na przyszłoroczną edycję.
Fot. Radek Nowacki, Aneta Gajewicz i Beata Perzanowska
Napisz komentarz
Komentarze