-Wspaniała impreza -mówiła podczas potańcówki starsza pani. -W końcu ktoś pomyślał o nas, starszych. Wybawiłam się za wszystkie czasy.
Impreza podobała się także młodszej widowni.
-Na co dzień słucham tylko rocka i przychodząc tu obawiałam się, że po prostu będzie nudno. Zaskoczyłam się ogromnie, bo muzyka na żywo porwała do tańca. Dawno tak dobrze się nie bawiłam -przyznała podczas imprezy Sylwia Zienkiewicz ze Stanów Zjednoczonych Ameryki, która przyjechała na wakacje do rodzinnego Augustowa.
Takich opinii było mnóstwo. O tym, że zabawa była przednia świadczyły bisy i to, że po koncercie „Bonanzy” organizatorzy musieli puścić muzykę z tzw. taśmy, bo publiczność domagała się kontynuacji potańcówki.
Napisz komentarz
Komentarze