Zielone płuca spowite przez smog
O tym, że jakość powietrza w Augustowie w okresie grzewczym znacznie odbiega od prawidłowych norm wiedzieliśmy od dawna. Kiedy ponad rok temu alarmowaliśmy w kolejnych artykułach o niepokojących pomiarach stacji badawczej umieszczonej w pobliżu sanatorium nad jeziorem Necko w otoczeniu drzew, urząd miasta publikował na łamach swojej strony internetowej pozornie przyzwoite wyniki, jakby zaklinając rzeczywistość. Prawdopodobnie w celu uspokojenia opinii publicznej magistrat udostępniał zrzuty ekranu pomiarów z godzin popołudniowych, podczas gdy zjawisko smogu spowodowane przez palenie niskiej jakości opałem odczuwalne było najbardziej w trakcie mroźnych nocy. To wtedy stacja badań zlokalizowana w najbardziej ekologicznym punkcie miasta pokazywała wysokie stężenie szkodliwych pyłów w atmosferze. Zapewne wyniki byłyby jeszcze bardziej dramatyczne, gdyby takie urządzenie ustawione było w okolicy zurbanizowanych dzielnic.
Napisz komentarz
Komentarze