Czy Alicja Kluczkowska była na sali obrad?
-Muszę rozczarować pana radnego Dobkowskiego i klub Nasze Miasto. Nie ma tu żadnej osoby na sali, która te zawiadomienie złożyła. Ponieważ pan zasugerował, że ktoś z nas to napisał, ja panu mówię, że nie. Pan jest dosyć sprytnym graczem, znam już trochę pana. Proszę znowu nie sugerować takich rzeczy, natomiast bardziej się skoncentrować na meritum, bo być może pan ma taką opinię prawną, może są inne -powiedział W. Krzywiński.
Napisz komentarz
Komentarze