Dyrektorka placówki informuje, że w hospicjum malowane są ściany, wymieniana jest podłoga oraz instalacja elektryczna.
-Remont odbywa się we wszystkich salach dla pacjentów i innych pomieszczeniach na parterze hospicjum. Wymieniliśmy umywalki w każdej sali, a z inicjatywy pana starosty doszło drugie duże przedsięwzięcie. W każdym pomieszczeniu wymieniana jest instalacja elektryczna. Inwestycja nie jest najtańsza, dlatego cieszę się, że władze powiatu postanowiły wydać na nią kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dobrze też wykonywana jest teraz podczas remontu sal, bo chyba trudno by było przeprowadzać to przedsięwzięcie, gdy odnowione byłyby już wszystkie pomieszczenia. Poza tym trzeba było wymienić instalacje pod potrzeby nowej aparatury medycznej, która niedługo do nas trafi. W ramach tego projektu polsko-litewskiego już zakupiliśmy sprzęt komputerowy i niezbędne oprogramowanie medyczne. Pozostało nam zakupić jeszcze aparaturę medyczną i myślę, że najpóźniej na początku stycznia będziemy już nią dysponować –dodaje Wilczewska. –Potrzeb mamy naprawdę wiele, bo brakuje nam miejsca. Brakuje kaplicy czy świetlicy, ale mamy tak dużo pacjentów, bo aż 41 i wszystkie pomieszczenia są zajęte przez podopiecznych hospicjum.
Niedługo ta sytuacja ma się jednak zmienić, bo jak zdradza Krystyna Wilczewska, hospicjum w przyszłym roku będzie mogło przyjąć o wiele więcej pacjentów. Wszystko to za sprawą decyzji zarządu powiatu augustowskiego.
-Byłam na obradach zarządu powiatu i zapadła decyzja, że w przyszłym roku będzie remontowane piętro budynku hospicjum i łącznik –mówi z radością dyrektorka placówki. -Czekałam na to 17 lat i naprawdę jestem wdzięczna starostwu za tę decyzję. To oznacza, że przybędzie nam łóżek. W sumie jeżeli będziemy mieli wyremontowane te dodatkowe pomieszczenia to będziemy dysponować 60 łóżkami. To bardzo dobrze, bo naprawdę podań o umieszczenie w placówce jest bardzo dużo. Kolejka jest ogromna, nawet otrzymuję telefony z Polski, bo w tego typu placówkach w całym kraju nie ma miejsc.
Napisz komentarz
Komentarze