Tylko jedna część Kanału Bystrego od strony dzielnicy Baraki jest dziś zabudowana bulwarem, dającym możliwość komfortowych spacerów czy wycieczek rowerowych. Dużo wskazuje na to, że również drugi brzeg w okolicach dawnego młyna doczeka się inwestycji. Projekt ma być mniej ambitny niż zakładano pierwotnie, ale dzięki temu może uda się pomóc użytkownikom ogrodu działkowego, których od lat zalewa woda.
Bartosz Lipiński
04.11.2017 07:00
(aktualizacja 13.04.2023 16:14)
Użytkownicy leżącego nad kanałem ogrodu działkowego skarżą się na problem związany z zalewaniem ich posesji przez wody Kanału Bystrego, zwłaszcza po ich zrzucie z rzeki Netty. Woda niesiona prądem płynie tą trasą aż do jeziora Sajno, a niski brzeg nie zabezpiecza terenu przed jej wdarciem. Rozwiązaniem mogłoby być wykonanie specjalnej zastawki przeciwwodnej za zaoszczędzone przy zmianie projektu pieniądze. Tym bardziej, że działkowcy część swego terenu na poczet inwestycji przekazali miastu. Ta sprawa jest szczególnie bliska radnemu Dariuszowi Ostapowiczowi, prezesowi Stowarzyszenia Ogrodowego, który opisywał problem na komisji rozwoju z 9 października.
Napisz komentarz
Komentarze
qaz
04.11.2017 08:37
Drugi brzeg Netty to posesje prywatne
leśny ludej
04.11.2017 12:33
A ogródki działkowe to państwowe? Też bym chciał oddać trzy metry ziemi żeby mi za to gmina magicznie odwodniła teren.
qaz
05.11.2017 08:27
Ale po drugiej stronie Netty nikt nie chce oddawać ziemi i nikt nie skarży sie że zalewa
Napisz komentarz
Komentarze