Kierownik zwrócił również uwagę na zajęcia dodatkowe.
-Jeszcze są oczywiście zajęcia pozalekcyjne dla dzieci, które m.in. mają trudności w nauce. Pan burmistrz przyznaje takie godziny w ramach jednostki samorządu terytorialnego, wyrównawcze dla tych uczniów, którzy nie nadążają z programem, albo są szczególnie uzdolnieni, realizują swoje pasje artystyczne lub sportowe i przygotowują się do konkursów. Te zajęcia odbywają się poza planem, a więc poza godziną 15:20 -komentował D. Szkiłądź. Obradujący zgodzili się, że nie ma nic nadzwyczajnego czy niepokojącego w tym, że dzieci w augustowskich szkołach kończą naukę po ośmiu godzinach lekcyjnych, a przedstawione przez kierownika szczegółowe dane były jedynie odpowiedzią na jego niefortunną gafę słowną, która zaskoczyła rodziców.
Napisz komentarz
Komentarze