Przewodniczący rady miasta Filip Chodkiewicz pytał na prośbę mieszkańców o kwestię stojących w okolicach amfiteatru samochodów ciężarowych i odgrodzenie terenu barierkami.
-To był tylko jeden samochód. Na pewno nie ma go już tam przynajmniej od marca. Kiedy zwrócono nam na to uwagę, samochód został usunięty. Faktycznie ten teren jest zagrodzony, bo i tak przy każdej imprezie musimy być tam o godzinie szóstej rano. Gdybyśmy przyszli nieco później, teren byłby zajęty i nie byłoby możliwości dojazdu dla firmy nagłośnieniowej i dla artystów –odpowiedziała na szereg wątpliwości radnego dyrektor APK, Anna Jastrzębska.
Napisz komentarz
Komentarze