Nie należą do rzadkości sytuacje, w których to zwykli mieszkańcy Augustowa zadają na sesjach rady miasta najtrudniejsze pytania dla władzy. Tadeusz Jaworski dał się poznać, jako osoba szczerze zainteresowana losami naszego miasta. Poświęca swój czas uczestnicząc w dyskusjach, nie zawsze spotykając się z ciepłym przyjęciem radnych.
Reklama
Bartosz Lipiński
26.08.2017 14:01
(aktualizacja 13.04.2023 10:50)
O traktowaniu przemawiających mieszkańców napisano już dość dużo. Nie brakuje głosów, że mimo popołudniowej pory obrad, w posiedzeniach organizowanych przez urząd miasta bierze udział mała ilość mieszkańców, bo ich głosy nie zawsze traktowane są przez radnych poważnie. Tak było także ostatnio, gdy podczas punktu zapytania i wolne wnioski przy mikrofonie stanął Tadeusz Jaworski. W trakcie jego wystąpienia panowała bardzo swobodna atmosfera, dało się dostrzec rozbawienie, a nawet chwytających się za głowy niektórych samorządowców. Taki klimat nie sprzyja komfortowi osoby mówiącej, wprowadza chaos i zakłopotanie, wybija z rytmu, a przede wszystkim zaburza merytoryczny przekaz. Jaworski zadał kilka ciekawych pytań. Na część z nich w ogóle nie uzyskał odpowiedzi, na inne bardzo wymijające.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze
kasia
28.08.2017 12:22
Czy dobrze rozpoznaje na zdjęciu Pana z jedynie słusznej partii, co na mieszkańców bluzga na taśmach?
Czemu on jeszcze jest radnym? Minister chroni?
piotr.g.
26.08.2017 14:38
To jak to jest że prawnik miejski pracuje po godzinach u prywatnego dewelopera? Nie ma tu konfliktu interesu ani nieczystego pozyskiwania gruntów bez przetargu lub na ostatnią chwilę? Nasze Miasto i kropka?
Napisz komentarz
Komentarze