Po ostatnim dramacie związanym z masowym zatruciem Odry ludzie są bardzo uczuleni na tego typu sytuacje. Informację o śniętych rybach w rzece Netcie przysłał nam zaniepokojony Czytelnik. Rzeką Nettą zarządzają Wody Polskie. Kilka dni po otrzymaniu sygnału od mieszkańca i opublikowaniu zdjęć na naszym portalu dziennikpowiatowy.pl zadzwoniliśmy do zarządzającego akwenem.
-W czwartek, 1 września na wysokości ogródków działkowych w Augustowie pracownicy Wód Polskich zebrali wszystkie widoczne śnięte ryby z rzeki Netty w ilości około 100 kg.
Natychmiast powiadomiono Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, który wraz z pracownikami Zarządu Zlewni w Augustowie udał się na miejsce celem poprania próbek wody do badań. Powiadomiony został również Inspektorat Weterynarii, który pobrał do badań śnięte ryby oraz dzierżawca, a dokładnie użytkownik rybacki czyli Polski Związek Wędkarski Oddział w Białymstoku. Działania Wód Polskich zakresie usuwania śniętych ryb z nabrzeża kanału wspierała także Straż Rybacka -wyjaśnia Agnieszka Giełażyn -Sasimowicz, rzecznik prasowy Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Białymstoku. -W piątek, 2 września zakończono monitoring odcinka kanału od Śluzy Augustów do Śluzy Białobrzegi włącznie z odcinkiem na jakim zlokalizowano martwe ryby. Nie stwierdzono występowania śniętych ryb na powierzchni wody. Aktualnie rozpoczęto monitoring odcinka Kanału Augustowskiego i Rzeki Netty od stopnia w Augustowie do jeziora Necko oraz jeziora Necko.
Tekst opublikowany został 6 września w tygodniku Przegląd Powiatowy
Napisz komentarz
Komentarze