Panie Kazimierzu mam do Pana jeszcze ostatnie pytanie, ale bardziej już osobiste. Za półtora roku kolejne wybory na burmistrza, czy będzie Pan kandydował?
-Ja już kilka lat temu mówiłem, że mój romans z polityką zakończyłem i jestem teraz na politycznej emeryturze i nie zamierzam z niej rezygnować (śmiech).
-Dziękuję za rozmowę i trzymam kciuki za trafne inwestycje.
-Ja również dziękuję.
Rozm. Jolanta Wojczulis
Napisz komentarz
Komentarze