O planowanej budowie łącznika tras Via Carpatia i Via Baltica pisaliśmy na naszych łamach już kilka razy. Samorządowcy, lokalni politycy, jak i mieszkańcy powiatów augustowskiego, sejneńskiego, suwalskiego i sokólskiego chcą, by łącznik przebiegał po śladzie drogi krajowej nr 16 z Białegostoku do Augustowa i poprzez węzeł w Raczkach wiódł do Suwałk. To rozwiązanie ich zdaniem pozwoliłoby na rozwój tej części województwa podlaskiego, jak i dobrego połączenia stolicy województwa Białegostoku z Suwałkami. Droga ma być ekspresowa.
Podpisy i konferencja
Walka o wspomniany przebieg połączenia obu tras rozpoczęła się jakiś czas temu. „Przegląd Powiatowy” od kilku tygodni opisuje ten temat. Suwalscy społecznicy wraz mieszkańcami Augustowszczyzny, Suwalszczyzny i ościennych terenów zbierają podpisy pod petycją w tej sprawie. Na konferencji prasowej, która odbyła się 3 lutego w augustowskim Hotelu Warszawa, wspólne stanowisko przekazali samorządowcy z Augustowa, Sejn, Suwałk oraz przedsiębiorcy z tych terenów.
-Samorządowcy i przedsiębiorcy województwa podlaskiego działając w interesie mieszkańców województwa podlaskiego w tym mieszkańców Augustowa, Suwałk, Sztabina, Suchowoli i Sejn oraz wszystkich korzystających z dróg tej części Polski wyrażamy poparcie dla budowy łącznika Via Carpatia i Via Baltica w wariancie przebiegającym przez drogę krajową numer 8 i połączenie tych dwóch dróg ekspresowych na węźle Raczki. Opowiadamy się za wyborem koncepcji odpowiadającej kilkuset tysiącom mieszkańców województwa podlaskiego, za łatwym dojazdem do jego stolicy, a mieszkańcom Białegostoku i okolic bezpiecznym dotarciu do terenów letniego wypoczynku i rekreacji – mówił podczas konferencji Mirosław Karolczuk, burmistrz Augustowa, który zwołał konferencję. -Przede wszystkim droga Nr 8 ma bardzo duże natężenie ruchu, przemieszcza się nią 4500 do 5000 tirów dziennie. W latach 2007 -2008 była gotowa dokumentacja obwodnicy Sztabina łącznie z pozwoleniem na budowę i wydanymi wcześniej wszelkimi decyzjami środowiskowymi oraz uzgodnieniami od tego czasu minęło 13 lat. Przez te 13 lat, kiedy już jedna z obwodnic mogłaby być gotowa, a w ślad za nią powstawałyby następne, uwolniono by mieszkańców przed 20 000 000 tirów rozjeżdżającymi ich miejscowości.
Podczas konferencji głos zabrał też Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk, który podkreślał, że w tej sprawie powinnyśmy mówić wszyscy jednym głosem.
-Rozwój naszych miast, ale również i regionu zależy od krwiobiegu, którym jest sieć transportowa i sieć komunikacyjna. Północ naszego województwa musi być dobrze skomunikowana ze stolicą regionu, Białymstokiem, dlatego też mówimy jak ważna jest ta droga, która połączy Via Carpatię z Vią Balticą po śladzie drogi krajowej nr 8 -zaznaczał prezydent Suwałk. -Znam historię budowy dróg w województwie podlaskim od kilkunastu lat i pamiętam, że droga ekspresowa była wybudowana do Katrynki, do Przewalanki i była gotowa dokumentacja na kontynuowanie inwestycji. W roku 2016 zmartwiłem się, jak zobaczyłem rozporządzenie rady ministrów traktujące o tym, że Via Baltica z Vią Carpatią połączy się przez Mońki, Grajewo i do Ełku, miasta w innym województwie. W tej chwili jest szansa, żeby przy połączeniu tych dwóch dróg ekspresowych załatwić temat właściwego skomunikowania naszego województwa od południa po północne jego krańce. Uważam, że połączenie tych dróg na węźle w Raczkach ma same korzyści. Po pierwsze, ta trasa jest co najmniej 30 km krótsza od trasy alternatywnej, a to już jest korzystniejsze finansowo. Łatwo policzyć, znając ceny budowy dróg, że przyniesie to miliard złotych oszczędności. Jeśli przemieszczamy się z punktu A do B, to wybieramy zawsze szlaki najkrótsze. Dlaczego mamy jechać dłuższą trasą? Chcemy też żeby nasze miasta miały dobre połączenie ze stolicą regionu. Wszystkie analizy wskazują, że ta właśnie droga ma największe natężenie ruchu i to jest kręgosłup drogowy województwa. Jej modernizacja jest więc niezwykle potrzebna.
W trakcie konferencji wypowiedzieli się także przedsiębiorcy. Ryszard Iwaszkiewicz z Podlaskiego Klubu Biznesu podkreślał, że od dawna walczą o tę drogę, by lepiej rozwijać swoje przedsiębiorstwa i inwestować.
-Niestety droga w obecnym stanie jest nieprzyjazna i z tego powodu rezygnujemy z różnych inicjatyw -dodał.
Za przebiegiem tego łącznika opowiedzieli się także radni sejmiku województwa Bogdan Dyjuk i Paweł Wnukowski.
Szkoda, że nie mogliśmy uczestniczyć w tej konferencji, ale jak nam wytłumaczył pracownik urzędu, zapomniano wysłać do nas maila z informacją o tym spotkaniu. Przeproszono nas za to i otrzymaliśmy filmy z tego wydarzenia, na podstawie których powstał ten akapit artykułu.
W większości są za
Temat tej drogi poruszają też politycy z naszego regionu. Klub Radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego w Sejmiku Województwa Podlaskiego przyjął oficjalne stanowisko, w którym opowiada się za przebiegiem łącznika tras Via Carpatia i Via Baltica drogą krajową nr 8
W swoim stanowisku radni podnoszą argumenty jak, duże natężenie ruchu na drodze krajowej nr 8, przecięcie Doliny Biebrzy w jej najwęższym miejscu w okolicach Sztabina, gdzie przeprawa drogowa najmniej ingeruje w koryto rzeki. Podkreślają, że „budowa łącznika przebiegającego po trasie Knyszyn-Korycin-Suchowola-Sztabin-Augustów-Raczki Drogi Krajowej nr 8 oznacza dla mieszkańców Augustowa, Suwałk, Sejn, Suchowoli i Sztabina całkowicie nowe warunki do rozwoju i uwolnienia potencjału gospodarczego północnej części Województwa Podlaskiego”. O ten wariant drogi zabiega też poseł Jarosław Zieliński z Prawa i Sprawiedliwości, który skierował interpelację poselską w tej sprawie.
Nie wszyscy jednak zgadzają się na takie rozwiązanie. Marcin Kleczkowski, radny miejski z Prawa i Sprawiedliwości ma odmienne zdanie w tej sprawie.
-Uważam, że przebudowa drogi Białystok-Augustów do standardu drogi ekspresowej jest bardzo potrzebna całej północnej części województwa podlaskiego. Warto w tym miejscu zauważyć, że już w 2007r. rząd tworzony przez Prawo i Sprawiedliwość zatwierdził ten pomysł do realizacji i zabezpieczył na ten cel środki, jednak zmiany, które zaszły po wyborach przeprowadzonych 21 października 2007r. odsunęły na lata tę ważną dla Augustowa inwestycję. Augustów i Suwalszczyzna potrzebują dobrych dróg, jednak koncepcja, by zmodernizowany odcinek Drogi Krajowej nr 8, na odcinku Białystok - Augustów i dalej do Raczek służyłby ciężkiemu ruchowi tranzytowemu jako łącznik pomiędzy trasami Via Baltica i Via Carpatia i jest bardzo niekorzystna dla naszego miasta -podkreśla Marcin Kleczkowski. -Wiąże się to ciągłym przejazdem ciężarówek przez granice administracyjne miasta, bezpośrednio przy zabudowie miejskiej i Jeziorze Necko. Ponadto nadanie drodze Białystok - Augustów rangi łącznika między trasami Via Baltica i Via Carpatia przybliżyłoby do realizacji koncepcję skierowania ciężarówek na trasę Augustów-Sejny-Ogrodniki. Nie trzeba wielkiej wyobraźni, by uświadomić sobie, czym były ruch ciężarówek na wąskiej drodze. Byłaby to nie tylko degradacja Puszczy Augustowskiej z całym bogactwem unikatowej fauny i flory, ale bardzo poważne zagrożenie dla mieszkańców Ziemi Augustowskiej i Sejneńskiej. Wystarczy dziś doświadczyć podróży z Augustowa do Białegostoku, by uświadomić sobie, co może mieć miejsce na drodze Augustów-Sejny. Oby tak się nie stało. Podsumowując, Augustów i cała północna część województwa potrzebuje drogi ekspresowej do Białegostoku, ale łącznik pomiędzy trasami Via Baltica i Via Carpatia powinien przebiegać w innym miejscu. Jest to możliwe do zrealizowania.
Z kolei Leszek Cieślik, radny miejski z Koalicji Obywatelskiej i komitetu przeciw budowie kolejnej obwodnicy Augustowa, uważa, że budowa łącznika Via Carpatii z Vią Balticą po trasie obecnej drogi krajowej nr 8 jest bardzo dobrym rozwiązaniem.
-Ta droga powinna być budowana jako ekspresowa z uwagi na połączenie z miastem wojewódzkim, jak i ze względu na ruch turystyczny, który jest bardzo duży w okresie letnim. Pod propozycją takiego przebiegu łącznika podpisujemy się obiema rękoma i jako Koalicja Obywatelska, jak i komitet przeciwko budowie kolejnej obwodnicy Augustowa. Postulowaliśmy już o to w trakcie różnych spotkań, żeby właśnie zając się ósemką, a nie wpuszczać tiry na drogę jednojezdniową do Sejn -mówi Leszek Cieślik. -Wszystkie samorządy wypowiedziały się za łącznikiem drogą Nr 8 i to już powinno być wystarczające dla podjęcia decyzji przez rządzących w tej sprawie.
W przyszłych numerach naszego tygodnika będziemy wracać do tego tematu i publikować kolejne stanowiska związane z przebiegiem łącznika.
Napisz komentarz
Komentarze