Bartosz Lipiński
Głośno komentowany remont ulicy
Generalny remont ulicy Wojska Polskiego w Augustowie zakończył się w grudniu 2019 roku. Koncepcja nadania nowego blasku reprezentacyjnej drodze w centrum miasta była słuszna. Tym bardziej, że istniała możliwość pozyskania bardzo dużego dofinansowania na ten cel z zewnątrz. Pamiętamy doskonale, że największa część dyskusji poprzedzającej przebudowę dotyczyła oświetlenia. Samorząd powiatowy, który formalnie zarządza ulicą wskazywał, że zadanie powstania nowych latarni należy do miasta. Strona miejska miała w tej kwestii inne zdanie i niewiele brakowało, aby pat negocjacyjny zniweczył plany modernizacji. Kompromis osiągnięto wtedy, kiedy koszty oświetlenia ujęto we wniosku złożonym do Funduszu Dróg Samorządowych. Różna była również koncepcja wyglądu nowych lamp. Powiat sugerował, aby latarnie na Wojska Polskiego były dokładnie takie same, jak w przypadku ulicy 3 Maja, a miasto było zwolennikiem energooszczędnego oświetlenia typu LED. Słupy latarni prezentują się nieźle. Zgodnie z wizją pomysłodawców są stylizowane, nadają ulicy charakteru starówki.
Zastrzeżenia radnej i mieszkańców
Znacznie bardziej od estetyki oświetlenia istotna jest jego funkcjonalność. Już kilka miesięcy przed rozpoczęciem remontu pisaliśmy o tym, że lampy po obu stronach ulicy znajdą się tylko w okolicach Ronda Solidarności, gdzie jezdnia i chodniki są stosunkowo szerokie. Natomiast pozostała część drogi zostanie oświetlona wyłącznie z jednej strony. Z nieoficjalnych rozmów dowiedzieliśmy się też, że wpływ na to mogło mieć powstanie nowych miejsc postojowych. Parkingi zabrały miejsce na postawienie dodatkowych słupów. Po ukończeniu inwestycji i pierwszych nocach z nowym oświetleniem można było mieć wrażenie, że jest dosyć ciemno. Szczególnie w porównaniu do intensywności światła dawanego wcześniej przez stare latarnie.
Na niedoskonałości zaczęli skarżyć się mieszkańcy Augustowa. Piesi i kierowcy narzekali, że latarnie nie są w pełni efektywne. Obawiano się, że rozmieszczenie lamp tylko z jednej strony może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji, ponieważ w nocy przejście dla pieszych nie jest odpowiednio widoczne zwłaszcza podczas deszczowej i śnieżnej pogody. O problemie głośno zaczęli mówić radni, przede wszystkim Izabela Piasecka. Radna Koalicji Obywatelskiej, gdy omawiano budżet miasta na rok 2020, zwróciła się o wygospodarowanie w nim środków na oświetlenie drugiej strony Wojska Polskiego. Aktualne oświetlenie tej ulicy określiła mianem żenady. Piasecka mówiła też o zastrzeżeniach zgłaszanych przez augustowian, skarżących się na ciemność i wynikające z niej niebezpieczeństwo. Sugerowała, że pieniądze na dodatkowe lampy mogą pochodzić z oszczędności, wynikających z realizacji programu oświetlenia LED. Zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz komentował, że przekaże wszystkie uwagi powiatowi.
Czy oświetlenie jest wystarczające?
Co ciekawe, nie wszyscy radni podzielali opinię o ciemnościach na Wojska Polskiego. Leszek Cieślik wielokrotnie podczas publicznych dyskusji przyznawał, że mieszka przy tej ulicy i zna jej realia. Kilka miesięcy temu proszony przez naszą redakcję o komentarz ocenił, że obecne oświetlenie spełnia wszystkie potrzeby. Jego zdaniem montaż latarni po dwóch stronach ulicy mógłby przynieść negatywne konsekwencje np. mieszkańcom bloków, którzy narzekaliby na nadmierną jasność w swoich mieszkaniach. Cieślik podkreślał jednak, że doświetlenie przejść dla pieszych jest dobrą ideą. Podobnego zdania byli również pozostali lokalni samorządowcy.
Dodatkowe doświetlenie na drodze
Włodarze powiatu augustowskiego przekonywali, że oświetlenie na Wojska Polskiego spełnia wszystkie normy i parametry. Ale wsłuchując się w oceny osób twierdzących, że jest tam zbyt ciemno, szczególnie w porze jesienno-zimowej, powiat poparł inicjatywę doświetlenia ulicy. Wiosną samorząd powiatowy złożył wniosek o wsparcie finansowe z programu rządowego, którego celem jest poprawa bezpieczeństwa przy przejściach dla pieszych. Finansowanie było bardzo atrakcyjne, bo prawie 80 procent zadania mogło zostać pokryte z budżetu państwa. W planach było m.in. dodatkowe doświetlenie przejść dla pieszych i skrzyżowań przy Wojska Polskiego. Starosta zapowiadał, że niezależnie od efektów rozpatrzenia wniosku złożonego do wojewody ulica zostanie doświetlona. Dzisiaj już wiemy, że powiat augustowski nie dostał dofinansowania. Samorząd powiatowy wygospodarował własne środki budżetowe na ten cel.
Najnowsze informacje od wicestarosty
Mamy najnowsze informacje dotyczące przyszłości oświetlenia na Wojska Polskiego. Dariusz Szkiłądź podzielił się szczegółami i przybliżonym terminarzem zaplanowanej inwestycji. Co bardzo istotne, montaż doświetlenia nie będzie wymagał nadzwyczajnych procedur, rozbiórki jezdni lub chodnika. Podczas ubiegłorocznego remontu wykonano tam kanały technologiczne, dzięki czemu prace nie będą skomplikowane. Ich finał ma przypaść jeszcze w bieżącym roku.
-Oświetlenie na ul. Wojska Polskiego było sprawdzane przez specjalistów i wiemy, że spełnia wszystkie normy. Jednak rodzaj oświetlenia wybrany przez burmistrza powoduje wrażenie, że jasność światła nie jest na odpowiednim poziomie. Zapewniam jednak, że jeszcze w tym roku ta sprawa zostanie rozwiązana. Kilka miesięcy temu wystąpiliśmy o środki na doświetlenie przejść dla pieszych i skrzyżowań tej ulicy. Niestety nasz wniosek złożony do programu im. śp. Władysława Stasiaka nie został pozytywnie rozpatrzony, podobnie jak większość aplikacji z naszego województwa. Zarząd powiatu postanowił o wygospodarowaniu środków własnych i z budżetu powiatu na doświetlenie Wojska Polskiego przekażemy 250 tys. zł. W ostatnich tygodniach trwały związane z tym procedury przetargowe. Montaż dodatkowego oświetlenia ma skończyć się w pierwszej połowie grudnia, odtąd będzie tam bezpieczniej. Przed Świętami Bożego Narodzenia mieszkańcy zauważą dużą poprawę. Pomimo tego, że wymiana lamp jest zadaniem miasta, wymienimy także jedną z uszkodzonych latarni –poinformował D. Szkiłądź.
-Przy przejściach dla pieszych i skrzyżowaniach pojawią się dodatkowe lampy, ale będzie to również bardziej wyrafinowane oświetlenie. Chcemy zrobić tam m.in. interaktywne przejścia dla pieszych z czujnikiem. Jeżeli ktoś będzie przechodził, sygnalizacja świetlna poinformuje o tym kierowców samochodów. Zwłaszcza po zmierzchu będzie to bardzo dobrze widać. Póki co możemy tylko zaapelować do kierowców o rozwagę. Jak wiadomo ulica Wojska Polskiego jest intensywnie użytkowana, bo w pobliżu jest osiedle mieszkalne, sklepy, supermarkety, a droga prowadzi do ścisłego centrum miasta. Bardzo nasilony ruch widoczny jest zwłaszcza na wjeździe z ulicy Mickiewicza. Apeluję do kierowców o to, aby dopóki sytuacja się nie zmieni i nie pojawi się dodatkowe doświetlenie, zachowywali ostrożność i więcej uwagi poświęcali pieszym. Niedługo nie będzie tego problemu –skomentował sprawę wicestarosta augustowski.
*Artykuł ukazał się w 42/2020 numerze "Przeglądu Powiatowego".
Napisz komentarz
Komentarze