Mieszkańcy budynku komunalnego przy ulicy Zarzecze w Augustowie, w którym doszło do pożaru, nie zgadzają się na lokale zastępcze proponowane przez miasto. Mieszkający tam ludzie podejrzewają podpalenie. Rozbili namioty. Boją się, że ich dom zostanie rozebrany.
Mieszkańcy budynku komunalnego przy ulicy Zarzecze w Augustowie, w którym dwa dni temu doszło do pożaru nie zgadzają się na lokale zastępcze proponowane przez zarządcę obiektem czyli miejską spółką Kodrem.