Bartosz Lipiński
Sprawa prawdopodobnego przeniesienia kardiologicznych usług medycznych z Augustowa do Suwałk przez prywatny podmiot leczniczy niepokoi mieszkańców. Nie brakuje opinii, że ten temat stał się teraz orężem w walce politycznej, próbą uderzenia w samorząd powiatu i stworzeniem wrażenia, iż wina leży po stronie starosty augustowskiego. Cała sprawa była omawiana m.in. podczas ostatniej sesji rady miasta.
W dyskusji głos zabrał Leszek Cieślik, który mówił o bardzo bliskich relacjach burmistrza Mirosława Karolczuka z marszałkiem województwa podlaskiego, Arturem Kosickim. Burmistrz regularnie dziękuje marszałkowi za jego wsparcie dla Augustowa. Zdaniem Cieślika duża zażyłość Karolczuka oraz Kosickiego mogłaby przełożyć się na to, że usługi medyczne nie zostaną przeniesione z Augustowa do szpitala w Suwałkach.
-Jak można byłoby ewentualnie zablokować przeniesienie kardiologicznych usług medycznych z Augustowa do szpitala wojewódzkiego w Suwałkach? Zarządcą szpitala wojewódzkiego jest marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki –zauważył Cieślik. -Jeżeli prawdą jest to, że burmistrz ma z nim aż tak dobre kontakty, to być może jego rozmowa z marszałkiem doprowadziłaby do tego, że szpital w Suwałkach nie wydzierżawiłby miejsca podmiotowi chcącemu zabrać usługi z Augustowa. One mają być tam przeniesione, bo zgodę na dzierżawę daje zarząd województwa. Gdyby decyzja była inna, do przeniesienia by nie doszło. Jeśli ma się takie znajomości, to może trzeba z nich skorzystać –powiedział Cieślik.
Do porady radnego Leszka Cieślika odniosła się przewodnicząca rady miejskiej. Podczas sesji zadeklarowała, że jest gotowa zwrócić się w tej sprawie do najważniejszych ludzi w państwie.
-Dziękuję panie radny za podpowiedź, a szczególnie dotyczącą zwrócenia się do marszałka. Niech pan mi uwierzy, że zwrócimy się wszędzie, gdzie jest to tylko możliwe. Do wojewody, marszałka, jak będzie trzeba to do premiera i prezydenta. Koło się ruszyło, mam nadzieję, że sprawa zostanie pozytywnie załatwiona –zapowiedziała przewodnicząca Alicja Dobrowolska.
*Artykuł ukazał się w 22/2022 numerze "Przeglądu Powiatowego".
Napisz komentarz
Komentarze