Wymiar duchowy vs wymiar czysto materialny
-Bez wymiaru duchowego zwykły post, rezygnacja z posiłków czy konkretnych pokarmów będzie wyłącznie dietą. Post jest potrzebny po to, aby poczuć głód ciała, a przez to głód duszy. Nie odnosi się to tylko do jedzenia, lecz do wszelkich wyrzeczeń, których się podejmujemy. Kiedy człowiek poczuje, że czegoś mu brak, przypomina sobie o kimś, kto może dać mu wszystko. Tym kimś jest Pan Bóg –mówi ksiądz Maksymilian Barwikowski. Jego zdaniem żyjąc dostatnio często zapominamy o Panu Bogu. Jednak, gdy przytrafią nam się problemy czy cierpimy z powodu niedostatku lub ubóstwa, w myśl zasady „Jak trwoga, to do Boga”, kierujemy swoje życie na właściwe tory. Dlatego wymiar czysto materialny postu, w którym rezygnujemy na czas jego trwania z codziennych przyjemności i rozrywek, pozwala poczuć tęsknotę do prawdziwych priorytetów i odkryć prawdę o samym sobie. Wyrzeczenia stanowią ważne uzupełnienie duchowej przemiany.
-Przyjmowane na czas postu ograniczenia, są dalszym etapem życia religijnego, gdy wiemy już, po co się ich podjęliśmy. Zanim to nastąpi i uświadomimy sobie, że nie podjęliśmy się tych wyrzeczeń wyłącznie dla siebie, musimy spotkać Pana Boga w naszym życiu. Doświadczyć Go i starać się żyć jego zasadami poprzez Ewangelię. Wówczas przychodzi też motywacja. Kiedy staramy się o umartwienie naszego ciała, chcemy zajrzeć do naszej duszy i zobaczyć, że jest w niej głód Pana Boga –podkreśla wikariusz parafii Świętej Rodziny w Augustowie.
Napisz komentarz
Komentarze