Bartosz Lipiński
W debacie nad rozwojem Augustowa uczestniczył Krzysztof Przekop. Redaktor naczelny „Przeglądu Powiatowego” poparł inicjatywę grupy mieszkańców Zarzecza i opowiedział się za zachowaniem terenów zielonych nad rzeką Nettą. Przekop wyraził też opinię, że powstanie kolejnych pałaców lub hoteli na unikatowym obszarze naszego miasta, przyniosłoby ogromną szkodę miastu i mieszkańcom. Najważniejsza część wystąpienia redaktora dotyczyła przygotowanej niedawno strategii rozwoju miasta. Przekop przeprowadził drobiazgową i krytyczną analizę dokumentu. Jego refleksje mogą być bolesne dla władz miejskich.
Wizja Nowej Huty pod Augustowem
-Władze miasta nie widzą potrzeby utrzymania nie tylko tego terenu zielonego, ale też wielu innych. Dwukrotnie przeczytałem opracowaną przez władze Augustowa strategię rozwoju. Z tego dokumentu nie wynika żaden pomysł na miasto, a należało tego oczekiwać. Najmocniej przebija się wiodąca rola deweloperów i dużego przemysłu. Dzisiaj część zurbanizowana miasta liczy 800 ha. Natomiast planowane tereny przemysłowe w mieście to 1.000 ha. Pod Augustowem, niedaleko Turówki, ma powstać swoista Nowa Huta. Ze strategii dowiadujemy się, że turystyka generuje dodatkowe, wysokie koszty funkcjonowania miasta. Przyroda, według autorów dokumentu, jest czynnikiem hamującym niektóre części składowe gospodarki. Takie podejście do rozwoju miasta może powodować kłopoty -twierdził Krzysztof Przekop.
Najważniejszy komponent społeczny
Niejednokrotnie na łamach naszej gazety pisaliśmy o tym, jak wielką bolączką jest brak miejsc w żłobku. Ta sprawa powinna być dzisiaj priorytetem dla miasta.
-Rozmawiałem z wieloma ludźmi, którzy początkowo próbowali pracować przy tej strategii. Okazuje się, że już na początku dyskusji powstał spór, ponieważ jakiekolwiek odrębne opinie nie były brane pod uwagę. Ta sytuacja doprowadziła do tego, że na pierwsze spotkanie w sprawie strategii przyszło wiele osób, ale w ostatnim uczestniczyła garstka. Trudno dyskutować ze ścianą. Dużo podróżuję, miałem możliwość zapoznania się z tym, jak wyglądają nowoczesne miasta. To miasta przyjazne mieszkańcom, w których główną rolę odgrywa komponent społeczny. W strategii pada pytanie, dlaczego ubywa mieszkańców w Augustowie? Dzieje się tak, ponieważ brakuje przedszkoli, żłobków, znakomitych szkół, dobrej komunikacji miejskiej. Na kilkudziesięciu stronach strategii przeznaczono tylko pół strony na komponent społeczny. Najwięcej miejsca poświęcono „nowohuckim” ambicjom i przedstawieniu turystyki, jako przeszkody w rozwoju generującej koszty -zauważył Przekop.
-Podobnie jak przy poprzedniej strategii, zgłosiłem swoje uwagi do urzędu miasta. Przypuszczam, że żadna z moich sugestii nie będzie uwzględniona, lecz mam czyste sumienie. Nie wolno dopuścić do tego, aby nad rzeką Nettą powstały kolejne pałace. Główna rola w przekonaniu do tego burmistrza, spoczywa na mieszkańcach –dodał redaktor naczelny.
Napisz komentarz
Komentarze