Bartosz Lipiński
Na początku listopada ubiegłego roku opublikowaliśmy obszerny artykuł o coraz trudniejszej sytuacji cmentarza parafialnego w Augustowie. Widzimy, że terenu pod nowe pochówki robi się coraz mniej i w perspektywie kilku lat zwyczajnie mogą skończyć się miejsca. To czarny, ale prawdopodobny scenariusz. Rozwiązaniem mogłoby być wybudowanie kolumbarium, aby umieszczać tam urny z prochami zmarłych. Alternatywą byłby również cmentarz komunalny. Jego powstanie zapowiadane jest już od lat. Problemem jest lokalizacja w okolicach Żarnowa III. Tę niedogodność można byłoby rozwiązać, dzięki funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.
Na niedawnej sesji rady miejskiej o kwestię powstania nowego cmentarza zapytał burmistrza Tomasz Miklas. Radny PiS jest zaniepokojony coraz mniejszą ilością miejsc do pochówków na cmentarzu parafialnym. Dodał także, że jego zdaniem nie powinno się pod cele cmentarne przeznaczać pasa leśnego w okolicy cmentarza żołnierzy radzieckich, który odgradza miejsca pochówków od parkingów i plaży nad jeziorem Necko. Burmistrz przekazał nowe informacje.
-Mamy zaplanowany cmentarz komunalny. Teren przyszłego cmentarza miasto otrzymało od wspólnoty rolnej w zamian za transakcję, która przyczyniła się do powstania augustowskiej strefy aktywności gospodarczej. Dokumentacja przewiduje podział inwestycji związanej z cmentarzem na trzy etapy. Chcieliśmy to wykonać sposobem gospodarskim, aby nie ponosić kosztów odlesienia 4 hektarów gruntu. Chcąc uniknąć opłaty odlesiamy hektar rocznej. Do tej pory odlesiono 2 hektary, lada moment będzie trzeci. Wypadałoby rozpocząć tę inwestycję w 2023 roku. Natomiast ostatnio zaczęliśmy rozmawiać z wydziałem inwestycji, czy nie zacząć tego procesu szybciej –przekazał na ostatniej sesji rady miasta burmistrz Mirosław Karolczuk.
Burmistrz powiedział, że odbędzie rozmowę z księdzem dziekanem Wojciechem Jabłońskim, administratorem istniejącego cmentarza parafialnego na ulicy Zarzecze w Augustowie. Chce dowiedzieć się od księdza, jak pilna jest dziś kwestia powstania nowego miejsca pochówków.
-Trafia do mnie bardzo wiele głosów, że z powodu odległości mieszkańcy woleliby pochować zmarłych na cmentarzu parafialnym. Również osoby starsze mówią, że wolałyby spocząć na istniejącym cmentarzu, gdzie byłoby bliżej posprzątać grób albo zapalić znicze. W związku z tym bardzo wiele osób zapowiedziało, że będzie starało się dokonać pochówku na miejscu starych grobów, dlatego nie jesteśmy jeszcze w najtrudniejszej sytuacji. Natomiast mamy już projekt cmentarza komunalnego z podziałem na trzy etapy łącznie z terenem grzebalnym oraz budynkiem, w którym mogłaby być prowadzona sprzedaż zniczy, wiązanek itd. Chcielibyśmy to zrobić jak najbardziej ekonomicznym sposobem. Decyzja o przyspieszeniu działań może zapaść w perspektywie kilku najbliższych miesięcy –przyznał burmistrz Mirosław Karolczuk.
-Z tematem cmentarza komunalnego wiąże się również bardzo istotna sprawa powstania drogi dojazdowej. Zadeklarowaliśmy jej powstanie wspólnocie gruntowej. Droga jest projektowana. Natomiast ta kwestia wymaga jeszcze ustalenia, bo część drogi nie przebiegałaby po terenach należących do miasta, a część leży poza granicami administracyjnymi Augustowa. Jesteśmy na etapie rozmów jak można ten problem rozwiązać -podsumował temat cmentarza burmistrz.
Napisz komentarz
Komentarze