Krzysztof Przekop by Koty2
Zawrotna kariera Kajetana Kłoczko w augustowskim urzędzie miasta może imponować. Młody i wcześniej nieznany urzędnik w krótkim czasie urósł do rangi jednego z najważniejszych oraz najwierniejszych zauszników burmistrza Mirosława Karolczuka. Teraz został kierownikiem wydziału. Prezentujemy jego wkład w siermiężną propagandę miejską, propagandę, która musi obrażać każdego przyzwoitego człowieka. Tym bardziej, że najwyraźniej czerpie wzorce z pionu propagandowego PZPR lub działań dezinformacyjnych Lwa Trockiego. O innych dwudziestowiecznych mistrzach propagandy nie wspomnę.
Kajtuś bajduś w pracy
W kwietniu ubiegłego roku pan Kajetan opublikował na stronie magistratu artykuł z kłamliwym tytułem „Burmistrz wygrał w sądzie z Przeglądem Powiatowym”. Bardzo szybko dowiedzieliśmy się, że urząd zapłacił kilku lokalnym mediom, aby powieliły zmanipulowany i uderzający w naszą redakcję tekst.
W sierpniu 2021 Kłoczko zamieścił na urzędowym portalu artykuł „Burmistrz podpisał umowę. Będzie ścieżka do Ślepska!”. Tekst sugerował, że ojcem sukcesu inwestycji powiatowej wzdłuż ulicy Rajgrodzkiej jest burmistrz. W artykule znalazły się też uszczypliwości pod adresem powiatu.
Pod koniec listopada Kajetan Kłoczko opublikował artykuł „Czy ulica Sybiraków wreszcie powstanie?”. Mieszkańcy, przez których działki miała przebiegać planowana ulica, mogli być zaskoczeni. W tekście znalazło się sformułowanie: „Większość właścicieli za powstaniem ulicy”. Krótko po publikacji artykułu burmistrz ogłosił, iż ta ulica nie zostanie wykonana ze względu na brak zgody mieszkańców.
Inicjatywa powstania parku kulturowo-edukacyjnego nad rzeką Nettą to jedna z najgłośniej komentowanych spraw ostatnich tygodni w Augustowie. Mieszkańcy chcą zachowania w tym miejscu zieleni, zebrali odpowiednią ilość podpisów i przedstawili radzie miasta gotowy projekt. Propozycja mieszkańców nie zyskała uznania w oczach koalicji rządzącej, która woli przeznaczyć ten teren pod usługi komercyjne. Na stronie internetowej urzędu miasta pojawił się dezinformujący artykuł „Mieszkańcy zdecydowali w konsultacjach”, w którym działania inicjatorów powstania parku zostały pokazane w krzywym zwierciadle. Artykuł podpisał Kajetan Kłoczko.
Kajtuś bajduś po godzinach
Działalność Kajetana Kłoczko można byłoby przemilczeć i podsumować słowami: „Robi to, co mu każą”. Ale okazuje się, że młody urzędnik także w czasie wolnym od pracy nie stroni od zaangażowania w polityczne przepychanki. Kilka miesięcy temu zaatakował na Facebooku redaktora naczelnego „Przeglądu Powiatowego” Krzysztofa Przekopa. Oczekiwał przesłania zdjęcia wykorzystanego w gazecie. Pisał redaktorowi naczelnemu: „Dajmy sobie 24 godziny. Czas start” i ponaglał: „tik, tak, tik, tak... Czas mija Panie Krzysztofie”. Impertynenckie komentarze urzędnika, p.o. kierownika zajmującego się promocją miasta zapowiadają, że w najbliższych miesiącach możemy mieć do czynienia z wydziałem propagandy i dezinformacji urzędu miasta. Artykuły będą powielać media opłacane przez urząd. Niewykluczone są inne działania, jak pamiętne ulotki rozesłane mieszkańcom, sugerujące zasługi burmistrza w kupnie Domu Turka przez Instytut Pileckiego.
Napisz komentarz
Komentarze