Bulwary nad rzeką Nettą to jeden z najbardziej charakterystycznych punktów Augustowa. W historii naszego miasta zapiszą się, jako niewątpliwe osiągnięcie burmistrza Leszka Cieślika. Były burmistrz, a obecny radny miejski podkreśla, że powstanie bulwarów umożliwiło rozwój przedsiębiorczości na tym terenie, powstanie popularnych restauracji i miejsc noclegowych. Sceneria tego obszaru sprzed lat nie sprzyjała działaniom inwestycyjnym, a później nastąpił prawdziwy przełom. Aktualnie bulwary to miejsce spotkań mieszkańców, oblegane tłumnie przede wszystkim podczas wakacji, choć nie tylko. Zimowe spacery trasą w kierunku jeziora Necko nie należą do rzadkości, a to świadczy także o walorach rekreacyjnych i turystycznych.
Plan inwestycyjny nad rzeką
Czy bulwary nad rzeką Nettą doczekają się poważnych inwestycji? Wiele na to wskazuje i nie chodzi tu wcale o będącą w sferze planów kładkę mającą łączyć brzegi rzeki Netty. Podczas grudniowych dyskusji nad budżetem radna Krystyna Wilczewska zauważyła, iż w wydatkach majątkowych zaplanowano kwotę 4 mln zł na modernizację bulwarów wraz z przebudową kładek w ciągu pieszo-rowerowym wzdłuż prawego brzegu rzeki Netty. Radna oceniła, że jest to bardzo pokaźna kwota. Poprosiła o omówienie planowanego wydatku. Zastępca burmistrza Sławomir Sieczkowski nazwał koncepcję zagospodarowania bulwarów „miłą niespodzianką”.
Sieczkowski mówił, że miasto stara się pozyskać środki na dofinansowanie zadania z urzędu marszałkowskiego województwa podlaskiego. Zdaniem Sieczkowskiego magistrat jest dzisiaj na dobrej drodze, aby ten cel osiągnąć. Szczegóły zapowiadanego zadania omówiła kierownik wydziału inwestycji urzędu miasta. Z opinii Magdaleny Sokołowskiej przebijał się optymizm. Kierownik przekazała, że inwestycja przysłuży się m.in. likwidacji barier architektonicznych.
Nowe ławeczki na bulwarach
-Pierwsza część zadania związana jest z przebudową mostków na bulwarach. Chcemy, aby po kładkach można było przejechać wózkiem inwalidzkim oraz mogły przejechać nimi matki z dzieckiem w wózku. Dzięki temu pozbędziemy się dosyć istotnej bariery architektonicznej w naszym mieście –opowiadała Magdalena Sokołowska na grudniowym posiedzeniu z radnymi.
-Druga część dotyczy zagospodarowania przestrzeni pomiędzy ulicą Portową i brzegiem rzeki Netty. Chcielibyśmy, żeby powstały tam cztery strefy relaksu z ławkami, część ławek będzie podświetlona. Znajdą się bezpieczne nawierzchnie, aby planowane przez nas do umieszczenia urządzenia były łatwiejsze w utrzymaniu. Chcemy zrobić również piękną zieleń z mnóstwem nasadzeń, wymienić stare i nadszarpnięte zębem czasu daszki gontowe z ławeczkami na nowe ławki w nowoczesnym stylu z zadaszeniem. Przy jednej strefie relaksu ma powstać stacja do naprawiania rowerów. Zamierzamy podświetlić lampkami wierzby, które piękne ścielą się nad rzeką, aby z drugiej strony rzeki widok na brzeg również był ciekawy –dodała kierownik.
Napisz komentarz
Komentarze