Przed kilkoma laty za pieniądze z projektów unijnych, wyciąg poddano modernizacji. Przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku chcą odzyskać część z tych pieniędzy, gdyż ich zdaniem doszło do nieprawidłowości podczas wyłonienia podwykonawcy. Z naszych informacji wynika, że chodzi o niedostarczenie na czas dokumentu, potwierdzającego kompetencje wyłonionej do wykonania prac firmy. Z racji przeprowadzenia remontu ze środków unijnych, miasto obowiązuje tzw. trwałość, do czasu rozliczenia projektu. Wiceburmistrz ma spotkać się w najbliższych dniach z przedstawicielami Urzędu Marszałkowskiego i rozmawiać o toczącym się postępowaniu.
-Jeżeli temat wyciągu nie zostanie do końca uregulowany, planujemy wydzierżawienie terenu z klauzulą, że potencjalny dzierżawca za rok będzie miał prawo do pierwo-dzierżawy wyciągu. Jeśli natomiast szybko uzyskamy interpretację i decyzję od Urzędu Marszałkowskiego, to być może ogłosimy przetarg na teren łącznie z wyciągiem- poinformował radnych i zebranych gości zastępca burmistrza.
Napisz komentarz
Komentarze