Bartosz Lipiński
Listopad to miesiąc, w którym coraz mocniej czuć świąteczny klimat. W mediach pojawia się coraz więcej reklam z Mikołajem, reniferami i gwiazdkowymi prezentami, oferty świąteczne przygotowują rozmaite firmy. Niedługo nastrój nadchodzących świąt odczują augustowianie, bo na ulicach miasta pojawią się kolorowe światełka. Niedawno ten temat zagościł także na obradach rady miejskiej, w tle historii znalazła się spółka Kodrem.
Podczas listopadowej komisji społeczno-oświatowej radni miejscy dyskutowali nad uchwałą o powierzeniu zadań własnych gminy spółce miejskiej. ATBS Kodrem ma zająć się zadaniem okolicznościowego dekorowania miasta. Drugi zastępca burmistrza Sławomir Sieczkowski w optymistycznym tonie opowiadał o tej propozycji. Miasto dokonało analizy wydatków, jakie w ostatnich latach przeznaczane były na rzecz podmiotu zajmującego się zdobieniem ulic w Augustowie w okresie świątecznym. Kodrem ma rozwiesić nastrojową iluminację dużo taniej niż było to wcześniej. Sławomir Sieczkowski poinformował, że dotychczas był to koszt ponad 90 tys. zł. Zgodnie z wstępnymi szacunkami spółka wykona to zadanie maksymalnie za 50-60 tys. zł. Prezes Justyna Półtorak zadeklarowała, że Kodrem jest w stanie przystąpić do zadań, związanych ze świątecznym dekorowaniem miasta oraz wywieszaniem flag na ulicach.
Sławomir Sieczkowski zapowiedział, że miasto planuje zakupić dodatkowe iluminacje, gdyż część ozdób ze względu na wieloletnią eksploatację ulega zużyciu, z kolei niektóre iluminacje będą musiały zostać naprawione. Zastępca burmistrza wyraził też nadzieję, że spółka miejska będzie traktowała światełka, czyli mienia miasta, z większym poszanowaniem i będą mogły przez to służyć dłużej. Satysfakcji z powodu zaproponowanej uchwały nie kryła Magdalena Śleszyńska. Radna ugrupowania Nasze Miasto wyraziła radość, że prezes Kodremu razem z urzędnikami szuka sposobów na to, aby spółka pozyskiwała środki i miasto wydawało mniej pieniędzy na swoje różne zadania. Wielki optymizm towarzyszył Dariuszowi Ostapowiczowi.
Banita z klubu PiS liczy na to, że uchwała o powierzeniu Kodremowi zadania rozwieszania iluminacji świetlnej przyczyni się do tego, że spółka będzie prężniej służyć społeczeństwu. Ze słowami Ostapowicza polemizowała Aleksandra Sigillewska. Radna PiS pogratulowała mu dobrego poczucia humoru, skoro uważa, że 60 tys. zł wpłynie na prężność funkcjonowania spółki. Radna Sigillewska zauważyła, że taka kwota nie przełoży się na działalność Kodremu.
Sławomir Sieczkowski ripostował, że drobne rzeczy też cieszą. Zdaniem zastępcy burmistrza uchwała ma same plusy, zaś wykonanie zadania taniej w ramach własnych zasobów ludzkich wpłynie pozytywnie na miasto i spółkę. Niebawem przekonamy się, czy tegoroczne iluminacje będą różniły się zasadniczo od tych z lat poprzednich. Jeśli tak, oczekiwana jest oczywiście korzystna zmiana. Czy spółka będzie działała dzięki temu prężniej? Wątpliwe, choć pożądane.
Napisz komentarz
Komentarze