Wracają drugoligowe rozgrywki w piłce siatkowej mężczyzn. Przypomnijmy tylko, że w tym sezonie decyzją Polskiego Związku Piłki Siatkowej doszło do przemontowania drugiej ligi siatkarskiej. Grać w niej będzie mniej drużyn. O planach augustowskiej drużyny opowiadał na briefingu prasowym prezes klubu Tomasz Wiszyński, trener Wojciech Iwanowicz i kapitan Cezary Stanistawajtys. Konferencja, na której zaprezentowano nowy skład augustowskiej drużyny, odbyła się w środę, 29 września w Hali Sportowej Szkoły Podstawowej Nr 4 w Augustowie.
-Zaistniało wiele zamian w polskiej lidze piłki siatkowej począwszy od przebudowania samej ligi na wniosek klubów i Polskiego Związku Piłki Siatkowej, który chce ligę wzmocnić sportowo i zrobić z niej produkt marketingowy. Dlatego też z sześciu drużyn, które były w drugiej lidze, pozostały cztery i właśnie w nich będzie się toczyła walka o awans do pierwszej ligi -mówił podczas konferencji Tomasz Wiszyński. -W świecie siatkówki mówi się głośno, że nasza grupa, obejmująca województwa podlaskie, mazowieckie, lubelskie i łódzkie będzie w tym sezonie grupą najmocniejszą. Kilka drużyn z tej grupy chce awansować do pierwszej ligi i przed nimi postawione są takie właśnie cele. My chcielibyśmy jak najlepiej się prezentować w tym sezonie i zająć jak najlepsze miejsce. Chcemy budować naszą drużynę, aby z sezonu na sezon była coraz lepsza i za jakiś czas się pokusić o możliwość awansu do rozgrywek wyższej ligi. Chcemy stopniowo przez najbliższe trzy sezony budować jak najlepszą drużynę, a w tym sezonie zagrać jak najlepsze spotkania i zająć możliwie jak najwyższe miejsce w górnej części tabeli. Po roku meczy rozgrywanych przy pustych trybunach cieszymy się, że będzie mogli grać z kibicami. Serdecznie zapraszamy na nasze spotkania.
Głos zabrał też grający trener augustowskich siatkarzy Wojciech Iwanowicz, który po krótce przedstawił plany na najbliższy sezon.
-Cała drużyna przepracowała okres przygotowawczy bardzo dobrze. Zagraliśmy sporo spotkań kontrolnych. Graliśmy całkiem nieźle na tle zespołów, które otwarcie mówią o walce o awans do pierwszej ligi, więc możemy się pokusić naprawdę dużo. Na pewno będzie nam potrzebne wsparcie kibiców, którzy teraz będą mogli, po prawie półtorarocznej przerwie przebywać na trybunach i dopingować swoje zespoły. Dokonaliśmy dużych zmian w naszym zespole, szczególnie w składzie drużyny. Mamy wielu nowych zawodników, ale niektórzy z nich wcześniej reprezentowali nasz klub. Są nowi rozgrywający, środkowi i przyjmujący. Bardzo dużo się pozmieniało, trzeba było to wszystko na nowo poukładać od strony sportowej. Zapewniam, że będziemy walczyć -podkreślał Wojciech Iwanowicz.
Natomiast kapitan drużyny Cezary Stanistawajtys przede wszystkim zachęcał do uczestniczenia w meczach augustowskich siatkarzy i zapewnił, że nie zabraknie na nich walki.
I tę walkę rzeczywiście było widać podczas pierwszego meczu. W sobotę, 2 października drużyna UKS Centrum Augustów zagrała na własnym parkiecie. Zmierzyła się z drużyną UKS Międzyrzecka Trójka Międzyrzecz Podlaski. Mecz był bardzo emocjonujący. Spotkanie wygrali augustowianie po pięciu setach z wynikiem 3:2. Zawodnikiem MVP został kapitan UKS Centrum Augustów Cezary Stanistawajtys, który udzielił nam komentarza tuż po wygranym spotkaniu.
-Pierwszy mecz inauguracyjny mamy za sobą. Nie było łatwo, ale mecz skończył się wynikiem 3:2. Wiadomo zwycięzców się nie ocenia. Trochę zabrakło nam dobrego przyjęcia. Trochę też kuleliśmy w ataku, ale też nie ma co ujmować naszemu przeciwnikowi. Pokazali pazur, ale na całe szczęście skończyło się na naszą korzyść -podsumowywał kapitan augustowskiej drużyny. -Z meczu na mecz myślę, że będziemy grać coraz lepiej. Dziękujemy za przybycie kibiców, bardzo się cieszymy z ich obecności.
Wynik meczu podsumował też Tadeusz Jermak pseudonim Tedo, najbardziej zagorzały i wieloletni kibic augustowskiej drużyny UKS Centrum Augustów.
-Drużyna Międzyrzecza zawsze była ciężkim rywalem. Pamiętam, jak cztery czy pięć sezonów temu toczyliśmy z nimi bój o play offy i było to pięć meczy, dwa zakończyły się po pięciu setach. W dzisiejszym meczu pierwszy set się nie ułożył po naszej myśli, w drugim było już lepiej. W czwartym secie pokazaliśmy klasę i w tie breaku była już nasza dominacja. I nasza drużyna i przeciwna ma duże szanse, żeby namieszać w naszej grupie. Jesteśmy w stanie i my i oni wygrywać z najlepszymi zespołami. Cieszę się, że chłopaki wygrali. Statuetka MVP trafiła do Czarka, który rzeczywiście zagrał dobry mecz, szczególnie czwarty i piąty set. Przy jego zagrywkach zdobyliśmy sporo punktów. Bardzo dobre zmiany zrobił też Kuba Szczytko i tzw. Kardi czyli Mateusz Kardasz, nasz nowy zawodnik. W tym tygodniu jedziemy do Łęczycy i zagramy po raz pierwszy z nowym, nieznanym nam klubem. Myślę, że chłopaki dadzą z siebie wszystko -mówił Tadeusz Jermak.
Klub na inauguracyjny mecz przygotował dmuchańce dla dzieci, malowanie buziek oraz konkursy z nagrodami. Nagrody ufundowane były przez Podlaski Urząd Marszałkowski w Białymstoku. Podczas meczu prezes klubu Tomasz Wiszyński i Bogdan Dyjuk, radny sejmiku województwa podlaskiego, wręczyli podziękowanie Mariuszowi Szlejterowi, zawodnikowi UKS Centrum Augustów, który zakończył siatkarską karierę.
Kolejny mecz, który będzie rozegrany w Augustowie, odbędzie się w sobotę, 16 października, o godz. 18.00 w Hali Sportowej Szkoły Podstawowej nr 4 w Augustowie. Wtedy augustowianie zmierzą się z Enea KKS Kozienice.
Napisz komentarz
Komentarze