Prowadząca na Rynku działalność gospodarczą Elżbieta Kamińska, wiele razy podnosiła problem zachowania czystości w jego obrębie. Właścicielka biura podróży uważa, że reprezentacyjny plac miasta odpowiednio zadbany jest wyłącznie po stronie tzw. deptaka.
-Podnoszę tę sprawę od lat. Park jest otoczony z czterech stron, a dba się tylko o jedną. Dlatego walczę o ukwiecenie, większą ilość koszy. Aby śmieci były regularnie wybierane, a kosze przynajmniej raz w roku umyte- mówi E. Kamińska.
Jako przykład, jak powinny wyglądać tego typu miejsca wskazuje Suwałki i Druskienniki. Dużo do życzenia pozostawia też stan chodników i parkingów otaczających park, których wygląd zwłaszcza latem powinien być schludny.
-Kiedy poprzednie władze miasta podpisywały umowę dotyczącą płatnych parkingów, ich właściciele zobowiązani zostali do ośnieżania tych miejsc i dbania o nie również w pozostałych miesiącach roku. Tymczasem sama przed rozpoczęciem pracy zamiatam chodnik i parking, bo jest mi zwyczajnie wstyd za bałagan, jaki na nich panuje- dodaje.
Napisz komentarz
Komentarze