Rozmawialiśmy z dyrektorami szkół, nauczycielami i uczniami. Wspominaliśmy również o spotkaniu z byłą Minister Edukacji Krystyną Szumilas, która w listopadzie ubiegłego roku odwiedziła Augustów i bardzo krytycznie oceniła obecnie wdrażaną koncepcję. Wraz ze zbliżającymi się zmianami pytań jest coraz więcej. Także z perspektywy lokalnej społeczności. Podczas sesji Rady Miasta z 22 grudnia, radna Bożenna Łukaszewicz pytała burmistrza, czy trwają przygotowania wobec wyzwań, które niesie ze sobą reforma. Chodzi o zasady tworzenia nowej sieci szkół na terenie Augustowa. W odpowiedzi burmistrz poinformował, że prace w tym zakresie trwają, zrąb sieci jest już zrobiony, natomiast ostateczna decyzja będzie podejmowana przez radnych. Zdaniem włodarza miasta nie ma olbrzymiej presji, ponieważ proces jest rozłożony w czasie i będzie trwał dwa lata. Wolałby jednak, aby nie zwlekać z konkretnymi ustaleniami. Radni mają zdecydować, czy będą potrzebne konsultacje społeczne w tej sprawie.
-Musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, w którym z budynków pozostawimy szkołę podstawową. Czy w budynku Szkoły Podstawowej nr 2, czy w budynku obecnego Gimnazjum nr 2 –mówił burmistrz. Przeciwnicy reformy edukacji często podnoszą argument, że reorganizacja może wiązać się ze zwolnieniami w szkolnictwie.
-Na podstawie analiz wydziału edukacji mogę stwierdzić, że w wyniku tej reformy żaden nauczyciel nie straci pracy. To dobra wiadomość- stwierdził Wojciech Walulik.
Napisz komentarz
Komentarze