Leszek Sobolewski w ramach odświeżenia działalności klubu zainicjował cykliczne spotkania z poezją. Inauguracja tych spotkań miała miejsce w Osiedlowym Domu Kultury we wtorek, 20 grudnia. Gościem spotkania była augustowianka Irena Posiewko, która trzy lata temu wróciła do naszego miasta bo długoletnim przebywaniu za granicą.
-Pisać zaczęłam dziesięć lat temu po śmierci mojego męża. Smutek po jego odejściu był tak duży, że musiałam go przelać na papier. I tak się zaczęło. Na początku były to takie krótkie banalne, rymowane wierszyki. Z biegiem czasu zaczęły powstawać dojrzalsze, piękniejsze wiersze –zdradza poetka. –Czytałam je jedynie rodzinie, bliskim, nie myślałam o przedstawieniu ich szerszemu gronu do momentu kiedy spotkałam kolegę Leszka Sobolewskiego. Gdy usłyszał moje wiersze, od razu zapisał mnie do klubu i zaprosił na wieczorek literacki.
Podczas wtorkowego spotkania można było zatem usłyszeć wiersze Ireny Posiewko, która była uzupełniana akompaniamentem Grzegorza Sobczaka.
-Tę formę wybrała Irena, bo nie lubię narzucać innym tego jak mają przekazywać swoją twórczość, każdy bowiem ma prawo robić to po swojemu i ja to szanuję – zaznaczył Sobolewski.
Twórca poinformował, też że kolejne spotkanie odbędzie się pod koniec stycznia i z pewnością będzie ciekawe.
-Będą to takie karnawałowe spotkania z poezją, w nietypowej formie, może będzie trochę tańca a na pewno nie zabraknie humoru –zaznaczył.
Wkrótce poinformujemy Was drodzy czytelnicy o dacie tego spotkania oraz o dalszych działaniach klubu i Leszka Sobolewskiego.
Napisz komentarz
Komentarze