Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 07:58
Reklama

Chcę być lepszym niż w poprzednim sezonie

Podziel się
Oceń

Rozmowa z Konradem Paszkiewiczem, sportowcem bardzo niezwykłym. Zawodnikiem futbolu amerykańskiego, grającym w drużynie Lowlanders Białystok i siłaczem, startującym w zawodach strongmanów, w obu dyscyplinach osiągającym liczne sukcesy. Do tego lubiącym historię, czasopisma popularnonaukowe oraz teleturnieje.
Chcę być lepszym niż w poprzednim sezonie

Autor: Archiwum prywatne Konrada Paszkiewicza

Chyba po raz pierwszy spotkałam się z tak niezwykłym sportowcem jak pan. Zazwyczaj ludzie uprawiający sport wyczynowo wybierają jedną dyscyplinę i w niej realizują swoją pasję. Pan jednak wybrał inaczej. Uprawia futbol amerykański, sport dosyć mało znany w Polsce, jak i jest siłaczem. Co było pierwsze strongman czy futbol?

-Moją pierwszą miłością był strongman. Może dlatego, że jak byłem mały, to nie było Lewandowskiego tylko Pudzianowski. W telewizji oglądałem popularny wówczas program o siłaczach. Zawsze chciałem być jak Mariusz Pudzianowski i nawet szukałem w Augustowie ludzi trenujących ten sport. Wtedy pojawił się Grzegorz Skowroński, ale on z kolei trenował trójbój. Cały czas trwała fascynacja treningiem siłowym i ciężarami, ale startowanie w zawodach strongmanów przyszło później niż futbol. Śmieję się, że futbol mam we krwi, bo urodziłem się w Stanach Zjednoczonych Ameryki, a dokładnie w Nowym Jorku. Potem wróciłem do Polski, ale tak naprawdę przygoda z futbolem zaczęła się parę lat później, przy odwiedzinach rodziny w Stanach. Pamiętam, że to był luty, siedzieliśmy u nich w domu, a w telewizji leciał Superbowl, czyli finał ligi futbolu amerykańskiego. W Ameryce jest to ogromne święto, ludzie biorą nawet dzień wolny od pracy, aby obejrzeć finał. Na początku nie rozumiałem, o co w tym wszystkim chodzi, ale mój ojciec chrzestny zaczął mi wszystko tłumaczyć. Powiem szczerze, że futbol jest łatwo zrozumieć podczas oglądania meczu w telewizji. Na boisku jest wszystko pokazane, np. jaki dystans pozostał drużynie do pokonania lub którą próbę otrzymują zawodnicy na jego przejście, ogólnie wiele objaśniających informacji. Sędzia wszystko dokładnie mówi o każdym etapie gry. Wujkowi udało się wytłumaczyć zasady w ciągu 10 minut. Zacząłem oglądać i zaczęło mi się to co raz bardziej podobać.

Co najbardziej spodobało się panu w tym sporcie? Futbol amerykański w Polsce nie jest zbyt mocno znany i oglądany.

-Najbardziej urzekło mnie to, że to jest sport dla wszystkich i to dosłownie, bo grać w futbol może zarówno wielki, dwumetrowy i 150 kilowy zawodnik, jak i chłopak mierzący metr siedemdziesiąt i ważący 70 kilo. Ten duży będzie blokował zawodników z przeciwnej drużyny dla tego małego, a on z kolei będzie w tym czasie biegł z piłką. Futbol jest bardzo kompleksowym sportem. Zawsze porównuję go do trybików w maszynie. Wystarczy, że gdzieś mały trybik nie zatrybi i maszyna nie będzie działać. To nie to samo jak w piłce nożnej, kiedy na przykład nie uda się jakiś manewr i wystarczy byle gdzie oraz jak najdalej kopnąć piłkę od własnej bramki. W futbolu amerykańskim jeśli nie wykonam swojego zadania, to może się skończyć tym, że drużyna nie zdobędzie określonej ilości jardów lub straci przyłożenie. Jak byłem w kadrze Polski, trenowaliśmy na zgrupowaniach około czterech godzin dziennie, ale oprócz tego mieliśmy sześć godzin dziennie oglądania video z meczów i nauki zagrywek. To nie jest jak w rugby, że się przebiegnie, zderza i tyle tylko, tu każdy zawodnik musi być przygotowany na każdą możliwość. Oglądanie tego video jest bardziej czasochłonne niż pójście na sam trening, ale niezwykle przydatne.

Proszę powiedzieć, jak trafił pan do drużyny grającej w Polsce i do kadry narodowej?

-Najbliższa drużyna była w Białymstoku, ale w związku z tym, że dopiero w trzeciej klasie liceum miałem prawo jazdy, a przede mną była matura, odpuściłem jazdę na treningi. Stwierdziłem, że skoro i tak idę na studia do Warszawy, to tam może zacznę trenować. Poszedłem do warszawskiej drużyny. Pamiętam, że to był jakoś wrzesień, poszedłem na rekrutację do drużyny Warsaw Eagles, wtedy to była jedna z topowych drużyn w kraju, i zostałem przyjęty. Na początku obawiałem się, że mogę się nie odnaleźć, bo nie była to drużyna juniorska, tylko seniorska. Fizycznie byłem dobrze przygotowany, ale nagle musiałem grać z facetami, którzy są ode mnie starsi i dwa razy więksi. Znany byłem z tego, że robiłem najlepsze zagrywki, nie miałem chwili zawahania, a to w tym sporcie jest bardzo ważne. Oglądałem video, widziałem gdzie jest zawodnik, wiedziałem gdzie mam się ustawić i to mi dużo pomogło. Udało mi się dojść do kadry narodowej chyba tylko dzięki swojemu uporowi. Obecnie nie funkcjonuje już w futbolu polska kadra narodowa, bo jest za mało drużyn. Futbol w Polsce jest na wysokim poziomie, ale niestety przyciąga mało ludzi.

Od ilu lat trenuje pan i gra w futbol amerykański? Jakie plany na przyszłość łączy pan z tą dyscypliną?

-Zacząłem trenować w 2010 roku. Trenuję już 10 rok, ale prawdopodobnie to był mój ostatni sezon. Mam za mało czasu na oglądanie i uczenie się zagrywek. Ciężko jest też pogodzić zawody strongmanów z futbolem. Chciałbym startować w zawodach open, bo nie chcę już mierzyć się w kategorii do 105 kg. Niestety, w open są bardzo duże ciężary, co w znaczącym stopniu wpływa na dłuższą regenerację organizmu. Teraz minął ponad tydzień od finału futbolu, a tak naprawdę dopiero dochodzę do siebie. Nawet nie byłem na siłowni. Strongmana trenuję od 2018 roku. Z tym strongmanem to też był śmieszny zbieg okoliczności, mieszkałem w Stanach i zadzwonił do mnie kolega, dokładnie Grzegorz Łaniewski, z którym trenuję obecnie i zapytał, czy nie chcę jechać na Drużynowe Mistrzostwa Europy. Powiedział, że konkurencje będą mi pasować, bo ja zawsze miałem silne nogi, a tam były przysiady. Przerzucanie opon miałem zawsze dobre, bo w futbolu jest to element treningu. Miałem też bardzo silne barki, a tam była między innymi belka. Pomyślałem sobie, że i tak mam wracać do Polski, to co mi szkodzi wystartować. Zawody były na Ukrainie, którą zawsze chciałem zobaczyć, więc stwierdziłem, że zawsze to nowe otoczenie i pojadę. No i tak naprawdę przez ten wyjazd się wkręciłem.

Widać, że obie dyscypliny są panu bardzo bliskie i skradły pana sportowe serce. Nie będzie panu żal porzucenia futbolu amerykańskiego?

-Na pewno będzie mi żal futbolu. Poświęciłem mu jedną trzecią mojego życia. Tak do końca też nie
składam rękawiczek, jakby się udało to bym zagrał, ale na ten moment to jest bardzo trudne do
pogodzenia. Jeszcze w innej strongmanowej kategorii dałoby się jakoś pogodzić obie pasje, ale jak wspominałem wcześniej, w open są już naprawdę ogromne ciężary. Treningi i starty są bardzo ciężkie.

Skoro myśli pan o zakończeniu kariery futbolowej i skupieniu się na zawodach strongman to jakie ma pan marzenia sportowe na najbliższy czas?

-Ciężko mi mówić o planach, na pewno chciałbym być lepszy niż sezon wcześniej. Chciałbym zostać mistrzem świata, ale na zostanie nim składa się bardzo dużo czynników, a jednym z nich może być szczęście. Mogę być w super formie, pojechać na zawody i na przykład but mi się rozwiąże i zadecydują setne sekundy. Dlatego często mówię, że dla mnie najważniejsze jest to, żeby być lepszym niż rok wcześniej. Jest dużo zawodników, którzy jeżdżą pięć lat z rzędu na mistrzostwa świata i są na podium, ale nigdy nie wygrywają mistrzostwa, a są chłopaki, którym podpasują konkurencje i nagle wygrywają. Tylko potem już o takich mistrzach nic nie słychać, bo mu się akurat jeden raz udało zdobyć tytuł i na tym koniec. Ja bym wolał być właśnie takim, co jeździ przez lata, ale będzie zawsze w czołówce, niż takim, któremu raz udało się wygrać.

Czy oprócz sportowych pasji ma pan jakieś inne? Czy tak naprawdę sport pochłania najwięcej czasu?

-Uwielbiam historię, lubię czytać, no może nie książki, bo nie mogę się skupić na dłużej, ale czytam dużo gazet popularnonaukowych. Lubię teleturnieje, a najbardziej „Jeden z dziesięciu”. Mógłbym oglądać to godzinami, a jeśli chodzi o pracę zawodową to handluję materiałami budowlanymi. Jako ciekawostkę powiem, że bardzo dużo sprzętu do ćwiczeń zrobiłem sam właśnie z materiałów budowlanych.

W dodatku jest pan złotą rączką. Super. Proszę powiedzieć, czy nie myślał pan o czymś więcej niż samo trenowanie? Może warto pochylić się na stworzeniu w Augustowie drużyny futbolowej czy konkretnej ekipy siłaczy.

-Jeśli chodzi o futbol, to bardzo ciężko jest stworzyć drużynę, bo to wymaga bardzo dużych nakładów finansowych. Sprzęt jest bardzo drogi. Drugą sprawą jest to, że drużyna musi liczyć 45 zawodników i w małym mieście o wiele ciężej znaleźć aż tylu zapaleńców niż w dużym. Do tego trzeba co najmniej trzech trenerów. Na sam początek to jest minimum, żeby taką drużynę stworzyć. Bardzo chętnie każdemu pomogę, kto będzie chciał grać w futbol w Warszawie czy w Białymstoku, bo mam tam kontakty. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to podam rękę, doradzę czy podzielę się wiedzą. Jeśli chodzi o strongmana, to moim marzeniem jest zorganizować zawody w Augustowie. W naszym mieście organizowano Mistrzostwa Polski i Europy. Naprawdę dużo się działo. Nasze miasto wśród strongmanów jest bardzo popularne i znane, a nagle zaprzestano organizacji mistrzostw. Tym bardziej, że strongman staje się bardziej popularny i wraca powoli do telewizji. Mamy w Augustowie silną ekipę chłopaków, którzy trenują i nie wiem, dlaczego tego nie wykorzystujemy. Myślę, że taka impreza byłaby sukcesem. Możemy stworzyć zawody parowe, drużynowe. Nie byłoby problemu zaprosić drużyny z Litwy, Łotwy, Niemiec i wtedy moglibyśmy się pojedynkować na tle Europy i nawet wygrywać. W Augustowie Mistrzem Polski został Mateusz Kieliszkowski, który jest teraz topowym zawodnikiem na świecie, jest w dwójce najlepszych w całej dyscyplinie. A wcześniej, to u nas wygrywał mistrzostwa. Od tego czasu nic się nie dzieje. Zawsze mówię, że jak coś się robi, to powinno się to robić na tym samym poziomie albo poziom wyżej, nigdy poziom niżej. W Bargłowie mamy Puchar Polski, który tak naprawdę każdy może zrobić, a mamy możliwości ponownie zrobić Mistrzostwa Polski, Europy czyli imprezy większej rangi. Jesteśmy grodem królewskim, to róbmy coś królewskiego, a nie puchary.

Czy w tym roku czekają pana jeszcze sportowe wyzwania? Czy szykuje się pan już na przyszły sezon?

-Tegoroczny sezon w futbolu amerykańskim już się zakończył. Mieliśmy szczęście, że mecze futbolowe się odbywały, bo najmocniejsza i najstarsza niemiecka liga w Europie, grająca ponad 40 lat, odwołała się w tym roku. My w Polsce graliśmy ligowe mecze i uważam to za sukces. Jeśli chodzi o strongman, to już pierwsze zawody mają odbywać w lutym bądź marcu przyszłego roku. Na najbliższe zawody u Arnolda Schwarzeneggera nie pojadę, bo obawiam się takiej sytuacji, jaka była w tym roku. Byliśmy na miejscu na trzy, cztery dni przed zawodami i pierwsza wiadomość była taka, że zawody się nie odbędą. Cała reprezentacja Polski zdębiała. Ranga tych zawodów jest ogromna, o czym świadczy to, że sam Schwarzenegger pojechał na spotkanie z gubernatorem Ohio i dzięki temu zawody się jednak odbyły. Mieliśmy szczęście, ale w przyszłym roku moglibyśmy tego szczęścia już nie mieć. Wolę dmuchać na zimne. Na sto procent pojadę na Mistrzostwa Polski Open, bo to jest najcięższa impreza w Polsce i jedna z najcięższych imprez w Europie z bardzo mocnym składem, bo tak jak mówiłem, w naszym kraju mamy naprawdę mocnych zawodników. To jest światowa czołówka. Mam nadzieję, że znowu pojadę na Litwę, bo lubię tam jeździć. Przyszły rok będę traktował bardziej jako czas na rozwój, aby w 2022 roku pojechać do USA na zawody Schwarzeneggera i starać się o tego Mistrza Świata w kategorii open.

Uprawia pan nietuzinkowe dyscypliny sportowe. Co by powiedział pan młodym ludziom, którzy chcieliby zacząć podobną przygodę? Zacząć trenować w niszowym sporcie?

-Często rozmawiam z młodymi ludźmi i dla nich liczy się głównie piłka nożna. Jak ich pytam dlaczego, to ich najczęstszą odpowiedzią jest to, że piłkarze dużo zarabiają. Ten PR piłkarzy, którzy nawet w lidze okręgowej mogą dużo zarabiać, wypacza ten sport, bo nie mamy pasjonatów. Sport musi sprawiać przyjemność. Jeśli nie sprawia mi on przyjemności, a będę zarabiał duże pieniądze, to prędzej czy później się wypalę. Znam dużo takich przypadków, szczególnie amerykańskich sportowców. Rozmawiałam z chłopakiem, który grał zawodowo w futbol i powiedział mi, że on sam z siebie zrezygnował po dwóch latach, bo już nie miał z tego frajdy, tylko to był biznes. Moja rada jest taka -znaleźć coś co lubimy i to robić. Po pierwsze będziemy mieli motywację żeby to kontynuować, a po drugie będziemy mieli fajne wspomnienia. Każdemu tego życzę, sam grałem trzy razy na Stadionie Narodowym w Warszawie i to jest coś czego nie zapomnę. Miałem możliwość zobaczyć Arnolda Schwarzeneggera na żywo, człowieka, który był moim idolem z dzieciństwa i to jest coś, czego nikt mi nie zabierze. Wspomnienia zostaną, pieniądze raz są, raz ich nie ma. Pieniądze są potrzebne żeby żyć, ale nie są ważne. Jako przykład podaje kabaddi, które uprawia Michał Śpiczko, mój kolega z drużyny futbolowej. To jest naprawdę niszowy sport, a dzięki jego uporowi był w stanie zorganizować drużynę i pojechać na Mistrzostwa Świata do Indii, gdzie im wszystko opłacono. To też powinno być motywacją dla ludzi z małego miasta, że można zobaczyć świat, robiąc to co lubisz i nie dołożyć nawet złotówki.

Życzymy powodzenia i spełnienia sportowych marzeń.



Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie małe

Temperatura: -1°C Miasto: Augustów

Ciśnienie: 996 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 24
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 1Strona nr 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 2Strona nr 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 3Strona nr 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 4Strona nr 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 5Strona nr 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 6Strona nr 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 7Strona nr 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 8Strona nr 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 9Strona nr 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 10Strona nr 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 11Strona nr 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 12Strona nr 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 13Strona nr 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 14Strona nr 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 15Strona nr 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 16Strona nr 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 17Strona nr 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 18Strona nr 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 19Strona nr 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 20Strona nr 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 21Strona nr 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 22Strona nr 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 23Strona nr 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 1 z dnia 30 sier - strona 24Strona nr 24
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Divide et impera po naszomiastowo-pisowskiemuTreść komentarza: Oczywiście powinno być: "...logicznie niespójnego w każdym aspekcie...".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 23:59Źródło komentarza: Izabela Piasecka krytykuje władze miejskie. Mieszkańcy Augustowa zapłacą krocie za śmieci? (video)Autor komentarza: Insrybutorowy miszcz podwyżek - swoich i mieszkańców AugustowaTreść komentarza: Burmiszcz Karolczuk zapisze się w historii augustowskiego samorządu jako nałogowy miszcz podwyżek. Mieszkańcy Augustowa pewnikiem na długo zapamiętają blisko 100% podwyżkę uposażenia burmiszcza Karolczuka drenujacą każdego roku miejski budżet kwotą ponad 100 tys. złotych, augustowianie zapamiętają zdublowanie etatu zastępcy burmistrza Augustowa drenującego miejski budżet kwotą blisko ćwierć miliona złotych tylko w skali jednego roku, augustowianie zapamiętają podwyżkę opłat za ogrzewanie mieszkań drenującą boleśnie ich budżety domowe, augustowianie zapamiętają podwyżki cen za korzystanie z miejskiego basenu i wprowadzenie opłat za parking przy miejskim basenie dodatkowo uszczuplających ich budżety domowe, augustowianie zapamiętają jeden jedyny blok komunalny wybudowany za rządów ekipy NM z kosmicznymi czynszami pustoszącymi skromną zawartość ich portfeli, augustowianie zapamiętają obecnie przeforsowywane przez NM i PiS podwyżki opłat za wywóz odpadów komunalnych tym razem nie tylko kolejny raz w kadencji burmiszcza Karolczuka pogrążających ich już obecnie dramatyczny stan finansów, ale dodatkowo dzielących augustowian na jednorodzinnych po naszomiastowemu uprzywilejowanych oraz wielorodzinnych nagminnie czołganych przez towarzystwo wzajemnej adoracji spod znaku PiS & NM. Szkoda tylko, że znaczna część augustowian nie zapamiętała większej części z ww. wyliczenia podwyżkowych "wodotrysków" burmiszcza Karolczuka, gdy odawali swój głos w wyborach samorządowych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 22:32Źródło komentarza: Izabela Piasecka krytykuje władze miejskie. Mieszkańcy Augustowa zapłacą krocie za śmieci? (video)Autor komentarza: leśny ludekTreść komentarza: W którym momencie sesji to mówiła? Może pominąłem. Wydaje mi się że jedynie zgłosiła niższe stawki.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 20:13Źródło komentarza: Izabela Piasecka krytykuje władze miejskie. Mieszkańcy Augustowa zapłacą krocie za śmieci? (video)Autor komentarza: Divide et imper po naszomiastowo-pisowskiemuTreść komentarza: Leśny ludku, radna Piasecka mówiła o niesprawiedliwym traktowaniu mieszkańców Augustowa przez burmiszcza Karolczuka i jego ichniomiastową ekipę, na dokładkę popieranych przez radnych "wsłuchujących się w głos suwerena" z miejmy nadzieję schyłkowej partii PiS. Absurdalnym, zerwanym z choinki i wziętym z sufitu jednocześnie jest pomysł aparatczyków NM & PiS dotyczący różnicowania i polaryzowania mieszkańców poprzez wprowadzenie logicznie niespójnego w żadnym aspekcie sposobu naliczania przez burmistrza dla mieszkańców Augustowa opłat za wywóz odpadów komunalnych, tj. różny dla mieszkańców budynków jedno oraz wielorodzinnych. Natomiast zgadzam się z Tobą, iż radni KO powinni mocniej, dobitniej, skuteczniej walczyć z łamaniem prawa związanym z nierównym traktowaniem mieszkańców Augustowa przez burmiszcza Karalczuka z ekipą NM współ wespół z ich pisowskimi akolitami i działających niestety na szkodę mieszkańców Augustowa. P.S. Gdzie podział się radny Kotlarski niegdyś permanentnie i kompulsywnie gardłujacy pustym jak bęben słowotokiem na starostę Szlaszyńskiego quasi-walcząc o dobro mieszkańców Augustowa? Gdzie jest rozedrgany kłótnik Kotlarski? Boisz się radny Kotlarski swojego zabufonionego pryncypała spod insrybutora, czy po prostu jesteś cynicznym populistą - żałosnym pieniaczem i klaunem?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 19:36Źródło komentarza: Izabela Piasecka krytykuje władze miejskie. Mieszkańcy Augustowa zapłacą krocie za śmieci? (video)Autor komentarza: oolooTreść komentarza: Można by rzec za Mario Puzo, taki lokalny "Consigliere". Ciekawe co zrobi piesek gdy mu pana zamkną..Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:23Źródło komentarza: Zarzuty korupcyjne dla Karola Karskiego. Polityk PiS ma silne powiązania z AugustowemAutor komentarza: lesny ludekTreść komentarza: Na sesji jedyne co proponowaliście jako KO to było zmniejszenie obu stawek, nic nie mówiliście o nierównym traktowaniu, nawet tego nie zauważyliście...Data dodania komentarza: 21.11.2024, 15:29Źródło komentarza: Izabela Piasecka krytykuje władze miejskie. Mieszkańcy Augustowa zapłacą krocie za śmieci? (video)Autor komentarza: kibicTreść komentarza: W Augustowie w urzędzie miasta macie asa. którego brat niedługo wyjdzie na wolność po wyroku za narkotyki. Silne powiązanie władzy z przestępcami. To się jakoś nazywa?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:35Źródło komentarza: Zarzuty korupcyjne dla Karola Karskiego. Polityk PiS ma silne powiązania z AugustowemAutor komentarza: RomanTreść komentarza: Jeśli infantylizujacy psychopata od kompulsywnego odwracania kota ogonem jest drugą twarzą enem, więc czyja facjata jest najpierwsza? Spuchnięte oblicze insrybutorowego zakompleksieńca gra pierwsze ichniomiastowe skrzypce?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 07:29Źródło komentarza: Kąpielisko na plaży Budowlani?Autor komentarza: kanałowiecTreść komentarza: To nie tylko przedsiębiorcy ale i zwykli obywatele mają problem z konserwatorem i tym całym kanałem. Niby to zabytek ale co do tego ma 1000 metrowa strefa ??? A 50 m nie wystarczy?? Trzeba podziękować prezydentowi Lechowi K. który to w 2007 uznał za Pomnik Historii. Jak zawsze PiS namieszał !!Data dodania komentarza: 20.11.2024, 22:45Źródło komentarza: W polskim Sejmie o AugustowieAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Paweł W jest starosta powiatu augustowskiego , bo obecny starosta jest tylko jego marionetką i nie ma swojego zdania tylko co powie Pan Paweł to musi wykonaćData dodania komentarza: 19.11.2024, 21:11Źródło komentarza: Zarzuty korupcyjne dla Karola Karskiego. Polityk PiS ma silne powiązania z AugustowemAutor komentarza: oolooTreść komentarza: Uff. Zawiły język ale celny. Obawiam się, że te pajace i tak tego nie pojmą..Data dodania komentarza: 19.11.2024, 15:17Źródło komentarza: Zarzuty korupcyjne dla Karola Karskiego. Polityk PiS ma silne powiązania z AugustowemAutor komentarza: RichTreść komentarza: odpowiedź jest prosta. jeden się nie nadaje bo ma swoje prywatne biznesy w active team, a musiał być bo to druga twarz NM i drugi zastępca się nie nadaje bo politykuje i chce być i z pisem i z po , bo nie wie kto wygra kolejne wybory a nic nie umie oprócz politykowania a burmistrz jest zadowolony bo ma dwóch zastępców i może się zająć .. w sumie nie wiadomo czym. Także wszyscy są zadowoleni za 1 mln zł rocznie z pieniędzy podatnikówData dodania komentarza: 19.11.2024, 13:21Źródło komentarza: Kąpielisko na plaży Budowlani?Autor komentarza: Priorytety naszomiastowych burmiszczów🤡Treść komentarza: Czy z-ca kierownika UM w Augustowie F.J. Chodkiewicz byłby łaskaw bez infantylnego kuglarzenia i pajacowania wyjaśnić na najbliższej sesji RMA, czym kierował się jego pryncypał, tj. kierownik UM M. Karolczuk, tworząc kilka lat temu etat drugiego zastępcy kierownika UM w Augustowie? Jakim kluczem kierował się burmistrz Karolczuk decydując o uszczupleniu miejskiego budżetu o kwotę blisko ćwierć miliona złotych? Nie było pilniejszych i rozsądniejszych, a przede wszystkim stricte pragmatycznych i służących mieszkańcom Augustowa zadań własnych Gminy Miasta Augustów? Czy po prostu wg z-cy F.J. Chodkiewicza nie ma sprawy, ponieważ utworzenie drugiego etatu zastępcy kierownika UM w Augustowie "jest tanie i tylko trochę kosztuje"?🤡Data dodania komentarza: 19.11.2024, 10:44Źródło komentarza: Kąpielisko na plaży Budowlani?Autor komentarza: Nie jest to tanie i trochę to kosztuje...🤡HehehTreść komentarza: Szanowni Państwo, proszę kilkakrotnie przesłuchać wypowiedź z-cy kierownika UM w Augustowie F.J. Chodkiewicza od 1 minuty 35 sekundy powyższego materiału audiovideo, żeby obnażyć raczenie interlokotorów zawoalowaną, chociaż dość infantylną socjotechniką. Rzeczony zastępca kierownika UM wypowiadając zdanie cyt.: "...nie jest to tanie i trochę to kosztuje..." użył tego sformułowania w kontekście drenowania budżetu miejskiego etatem burmiszcza Karalczuka, swoim, zdublowanym etatem drugiego z-cy Sławamira Siepaczkowskiego, czy mediany ich nabrzmiałych uposażeń? Tak na marginesie przypomnę krótkoterminowemu członkowi RM w Augustowie F.J. Chodkiewiczowi, iż jego bezpośredni pryncypał niejaki Mirosław Karolczuk swoją nietuzinkowo "gospodarną" decyzją odnośnie utworzenia kilka lat temu w UM w Augustowie etatu drugiego zastępcy burmistrza spowodował drenowanie miejskiego budżetu kwotą blisko ćwierć miliona złotych tylko w skali jednego roku!Data dodania komentarza: 19.11.2024, 03:01Źródło komentarza: Kąpielisko na plaży Budowlani?Autor komentarza: Wingsuit proximityTreść komentarza: Najlepsze miejsce na kąpielisko z naturalną plażą oraz naturalnym łagodnym, a w związku z tym bezpiecznym dnem z piasku jak nad polskim pięknym morzem jest na wschodnim brzegu jez. Sajno. Przy okazji realizacji miejskiej inwestycji służącej rozwojowi turystyki w Augustowie tj. budowy nowoczesnego kąpieliska nad jez. Sajno, nad które w wakacje zjedzie pół Augustowa, należy zrewitalizować i zmodernizować ciągi pieszo-rowerowe, rozdzielając je na chodnik służący tylko dla pieszych i ścieżkę rolkowo-rowerową wykonaną z kolorowego asfaltu na odcinku od dzielnicy Baraki do Sajenka, po której będą jeździć rolkowcy, deskorolkowcy, cykliści i ostatnio bardzo popularne nie tylko wśród młodzieży hulajnogi.Data dodania komentarza: 18.11.2024, 23:28Źródło komentarza: Kąpielisko na plaży Budowlani?Autor komentarza: Augustów największym skansenem Polski północno-wschodniejTreść komentarza: Co najwyżej malowane na wodzie "kąpieliska" z-cy kierownika UM w Augustowie F.J. Chodkiewicza to tylko kropka nad "i" zwrotu Augustowa ku żurnalobiuletynowemu rozwojowi pod rządami NM i naszomiastowych burmiszczów. Prawdziwym koniem pociągowym ww. demiurgów ułomnej samorządności będzie mimo wszystko Muzeum Kanału Augustowskiego z Mediateką pod wezwaniem z-cy Chodkiewicza!Data dodania komentarza: 18.11.2024, 22:38Źródło komentarza: Kąpielisko na plaży Budowlani?Autor komentarza: HR managementTreść komentarza: Podobno naszomiastowe ratuszowe 3 x P, tj.: picery, pozery i pozoranci na czele z ratuszowym bufonoegotykokabotynem i jego infantylistycznym kompulsywnym manipulantem zapisali się na kurs pt. "Skuteczne techniki wypleniania kompulsywnej maniery dyletanctwa, markieranctwa i bumelanctwa u rajców sektora administracji publicznej". Może wreszcie ruszy się coś w mieście, gdy naszomiastowe demiurgi manipulacji, populizmu, mitomanii, kabotyństwa i gminnego festyniarstwa zejdą wreszcie z drogi sprowadzenia Augustowa w czeluścia insrybutorowo-jabłonkowych byznesów.Data dodania komentarza: 18.11.2024, 20:17Źródło komentarza: Zarzuty korupcyjne dla Karola Karskiego. Polityk PiS ma silne powiązania z AugustowemAutor komentarza: wegwrgTreść komentarza: Nawet nie wypowiadaj nazwiska na Ch bo mnie szlag trafi. Ja pamietam midzy innymi zachwyty nas internetem światłowodowym. Wyszło dwuletnie opóźnienie. Zapowiedz tego pana była taka: cena będzie niższa niż główni operatorzy w Polsce. Mamy internet i TV, ae nie jest tańszy. Może nie jest mocno drogi, ale nie tańszy. Brak konkurencji na ostatniej mili rob swoje. Miejmy nadzieje, że ostatnia mila zostanie szybko uwolniona imprzeniesienie do innego operatora będzie w 24 godziny to wtedy ceny szybko spadną.Data dodania komentarza: 18.11.2024, 18:50Źródło komentarza: Kąpielisko na plaży Budowlani?Autor komentarza: erherthTreść komentarza: Centrum miasta i mieszkalne budynki komunalne. Wojska Polskiego, 3 Maja, Zygmuntowska itd. Dlaczego samo centrum miasta jest komunalne? To się w głowie nie mieści. Sorry, ale takie budynki i działki powinny być licytowane na aukcjach, a miasto powinno z uyskanych pieniędzy budowac kwatery komunalne. W centrum powinny być sklepy, urzędy, restauracje, firmy, a nie jakieś kwaterunkowe lokale. To jest niedorzeczne, aby ubożsi mieszkali w centrach, gdzie działki są bardzo drogie.Data dodania komentarza: 18.11.2024, 18:38Źródło komentarza: Niewielki pożar w budynku komunalnym w AugustowieAutor komentarza: Wlazłem w g...Treść komentarza: Kiedyś POSTiWbył prawdziwą plażą. Były kąpieliska, piaszczysta plaża, boisko. Komuś przyszło do głowy zrobić tam wyciąg nart, a plażę przenieść do dawnej stodoły, gdzie de facto nie ma piaszczystej szerokiej plaży, a chodnik jest przy brzegu. Takiej plaży ludzie nie chcieli i mało kto tam plażował. W wyniku tego dużo osób przeszło do budowlanych gdzie jest dużo miejsca do leżenia plackiem i grania w siatkę. Teraz znając zacięcie radnych wszelkiej maści od wielu lat (patrz wcześniej) to należy zaorać plażę budowlani. Chyba taka kolej rzeczy, bo co zaczną remontować to zawsze coś bokiem wychodzi. Gdyby POSTiW został tam gdzie był z dawnymi piaszczystymi plażami, żeby ktoś wycinał trzciny i chaszcze oraz nie pozwalał na zarastanie, a wyciąg zrobił na płytkiej plaży przy stodole (obecne molo Trójki) to by było znacznie lepiej. Za komuny każy dośrodek miał plaże, kąpielisko i ratowników. Począwszy od BPIS przez PTTK, Stodołą (Ośroedk Społem), POSTiW, FSO Żerań. Budowlani, Dąbek itd. Teraz niby coś jest ale jednak nie ma, a teraz jesienia to tylko psie kupy na chodnikach nad Neckiem, bo pis sr.... musi. Tylko czy akurat na chodnik. Podatki za psy powinny być i to wysokie. Nie chcą sprzątać kundlarze sami to niech płacą i ktoś to sprząta.Data dodania komentarza: 18.11.2024, 18:29Źródło komentarza: Kąpielisko na plaży Budowlani?
Reklama