Bartosz Lipiński
Jarosław Zieliński cieszy się dużym zaufaniem mieszkańców Augustowa. Dość przypomnieć, że przed rokiem otrzymał najwięcej głosów augustowian z wszystkich kandydatów do Sejmu. Poseł nie należy do osób, które po otrzymaniu mandatu zapominają o swoich wyborcach. J. Zieliński regularnie odwiedza Augustów i nie tylko po to, aby się pokazać. Parlamentarzysta doskonale orientuje się w naszej polityce miejskiej, zna jej najdrobniejsze detale. Być może wynika to z tego, że od dawna czyta każde wydanie „Przeglądu Powiatowego”. Poseł bardzo dużą uwagę poświęca dziedzinie oświaty, z którą przez lata również był związany zawodowo.
J. Zieliński o augustowskiej oświacie
W czerwcu podczas konferencji prasowej nasza redakcja zapytała Jarosław Zielińskiego, jak ocenia inicjatywę powołania w Augustowie dwóch zespołów szkolno-przedszkolnych. Poseł zaskoczył nas swoją bogatą wiedzą w tym temacie i przyznał, że odbywał wiele rozmów w tej sprawie. Zieliński jednoznacznie skrytykował propozycję władz miasta. Jego wypowiedź była później szeroko komentowana na forum rady miejskiej, jednak radni koalicji rządzącej podjęli decyzję o powstaniu zespołów. W ostatnich miesiącach mnóstwo kontrowersji spowodowało wystawienie przez organ prowadzący najniższej możliwej oceny cząstkowej byłej dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 Wiesławie Chrulskiej. Poseł w rozmowie z naszą gazetą bardzo surowo ocenił decyzję podjętą przez burmistrza oraz stanął w obronie dyrektor W. Chrulskiej.
Decyzja stronnicza i niesprawiedliwa
-Informacja o negatywnej tzw. ocenie cząstkowej pani dyrektor Wiesławy Chrulskiej, wystawionej przez burmistrza Augustowa jako organu prowadzącego bardzo mnie zdziwiła, a nawet zdumiała, podobnie jak zdziwiło to wiele osób, które znają jej zaangażowanie i pracę na rzecz Szkoły Podstawowej nr 3 i augustowskiej oświaty. Odbieram tę ocenę jako nieobiektywną, niesprawiedliwą i stronniczą, podyktowaną względami pozamerytorycznymi. Od wielu lat obserwuję pracę pani dyrektor Wiesławy Chrulskiej, która skutecznie kierowała tą dużą placówką oświatową. Jest to osoba energiczna, dobrze przygotowana do wypełniania zadań edukacyjnych i administracyjnych, twórcza w działaniu. Jestem zbulwersowany nieuzasadnioną oceną, jaką wystawił jej burmistrz Augustowa. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że chodziło o wyeliminowanie pani Wiesławy Chrulskiej z funkcji dyrektora szkoły. Jeżeli tak wartościowe osoby będą usuwane z funkcji kierowniczych, tracić będzie na tym augustowska oświata –powiedział w rozmowie z „Przeglądem Powiatowym” J. Zieliński.
Poseł krytycznie o nowym dyrektorze
Parlamentarzysta podejrzewa, że źródłem niechęci obecnych władz miejskich wobec dyrektor W. Chrulskiej są jej prywatne poglądy, do których każdy ma prawo w demokratycznym kraju. Poseł ocenił także dyrektora Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 2, w skład którego wchodzi dziś Szkoła Podstawowa nr 3 i Przedszkole nr 6. Jego nominacja nie podoba się Zielińskiemu.
-Na miejsce pani Wiesławy Chrulskiej został powołany dyrektor, który nie sprawdził się w swojej poprzedniej roli dyrektora I Liceum Ogólnokształcącego w Suwałkach, a ponadto miał w swoim zachowaniu incydent, który powinien dyskwalifikować go nie tylko jako dyrektora, ale i jako nauczyciela. Żyjemy w wolnym i demokratycznym kraju, a więc dyrektor szkoły nie musi mieć identycznych poglądów jak sprawujący funkcję organu prowadzącego wójt, burmistrz czy prezydent miasta, a tajemnicą poliszynela jest, że to był prawdziwy powód niechęci w stosunku do pani Wiesławy Chrulskiej. Tak to odbieram i wiem, że nie jestem w tym odosobniony. Jeżeli takie względy będą decydować o doborze kadry kierowniczej w szkołach, to wszyscy odczujemy tego negatywne konsekwencje, a zwłaszcza odczuje je młodzież, która powinna korzystać z zaangażowania i mądrości pedagogów pokroju pani dyrektor –skomentował bieżące wydarzenia z augustowskiej oświaty poseł Jarosław Zieliński.
Przepisy wymagają doprecyzowania
Były wiceminister spraw wewnętrznych i administracji uważa, że przepisy dotyczące ocen dla dyrektorów powinny być doprecyzowane, by decydujący głos należał do kuratora. J. Zieliński kilkukrotnie rozmawiał z Podlaską Kurator Oświaty o sytuacji dyrektor Wiesławy Chrulskiej i kurator nie podziela stanowiska burmistrza Augustowa. Parlamentarzysta przypomina też, że jego opinie w tej kwestii nie wynikają z domysłów, a z bogatego doświadczenia zawodowego.
-Niestety aktualne przepisy dotyczące oceniania dyrektorów szkół nie są precyzyjne. Trzeba będzie zastanowić się nad ich korektą, aby takie przypadki jak ten w Augustowie nie mogły mieć miejsca. W sytuacji, jaka spotkała panią dyrektor W. Chrulską, z roztropną interwencją powinien przyjść kurator oświaty jako organ sprawujący nadzór pedagogiczny nad szkołami. Przepisy powinny uwzględniać tryb rozstrzygania sporu, gdy występuje rozbieżność ocen organu prowadzącego i kuratora oświaty. Tego aktualnie brakuje. Rozmawiałem o tym problemie z Podlaską Kurator Oświaty w Białymstoku, która jak zrozumiałem, nie podziela zdania burmistrza Augustowa w tej konkretnej sprawie –poinformował nas poseł J. Zieliński.
Wyróżniająca ocena dyrektor Chrulskiej
-Kurator oświaty jako organ nadzoru pedagogicznego powinien mieć większe kompetencje w procesie oceny pracy dyrektora szkoły, bo przecież w każdej szkole najważniejsza jest jakość nauczania i wychowania. Lokalne relacje między wójtem czy burmistrzem a dyrektorem szkoły lub innymi osobami działającymi w jego imieniu nie mogą mieć decydującego znaczenia, bo może to być nieobiektywne i krzywdzące. Mówię o tym na podstawie swojego wieloletniego doświadczenia w dziedzinie edukacji, które nabyłem w roli nauczyciela, dyrektora placówki oświatowej, radnego, burmistrza Śródmieścia Warszawy, kuratora oświaty oraz wiceministra edukacji i nauki. To, co mówię, nie wynika z jakichś domysłów, lecz z merytorycznej analizy tego przypadku. Dodam, że podobne sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko, to co się tutaj stało, obciąża burmistrza Augustowa –zauważył J. Zieliński.
-Konsekwencja tego wszystkiego jest taka, że pani dyrektor Wiesławie Chrulskiej nie wystawiono ostatecznie końcowej oceny, która byłaby uzgodniona pomiędzy burmistrzem a kuratorem oświaty, co oznacza, że aktualna jest jej poprzednia ocena, która była oceną wyróżniającą, a więc najwyższą w obowiązującej skali ocen. Jednakże negatywna ocena cząstkowa wystawiona przez burmistrza wywołała w części środowiska złą opinię i pomogła pozbyć się dobrego dyrektora szkoły –tak poseł spuentował kontrowersyjną ocenę burmistrza.
Sytuacja związana z negatywną oceną cząstkową pracy wystawioną przez organ prowadzący dyrektor Wiesławie Chrulskiej nadal jest niezrozumiała. Wydaje się, że poza władzami miasta oraz ich koalicjantami w radzie, większość z osób komentujących tę sprawę ocenia kadencję Chrulskiej bardzo pozytywnie. Do tego grona osób wspierających byłą dyrektor dołączył też bardzo znany parlamentarzysta, cieszący się wielkim autorytetem u mieszkańców Augustowa.
Napisz komentarz
Komentarze