-Ozdoby wykonane przez naszych podopiecznych rozchodziły się jak ciepłe bułeczki –zdradziła nam Małgorzata Jarmoszko kierownik Warsztatu Terapii Zajęciowej Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych WTZ w Augustowie.
-Przychodzę na każdy kiermasz, bo po pierwsze można tu kupić unikatowe rzeczy, a po drugie uważam, że należy wspierać tego typu placówki -mówiła kobieta w średnim wieku wychodząc z mikołajkowego kiermaszu, który odbył się w sobotę, 3 grudnia.
Rzeczywiście ozdoby, które można było nabyć podczas kiermaszu były bardzo oryginalne, a wśród nich można było znaleźć między innymi: aniołki, ceramiczne donice, dekoracje świąteczne, dzwoneczki, misy, figurki, gobeliny, witrażyki, rybki oraz inne prace plastyczne i uszyte w pracowni krawieckiej.
Praktycznie, każdy kto odwiedził tego dnia placówkę nie wychodził z pustymi rękami. Byli tacy, którzy kupowali symbolicznie po jednym małym drobiazgu, ale bywały też osoby, które wychodziły z warsztatu z „pełnymi torbami”
-Kupiłam tu parę ciekawych prac ceramicznych miedzy innymi ryby i anioły i zamierzam dodać je do prezentów gwiazdkowych dla moich bliskich –zdradza pani Katarzyna. – Myślę, że to bardzo oryginalne upominki, które mogą uatrakcyjnić niejedno wnętrze.
Ze sprzedaży ozdób udało się zebrać ponad 2 tysiące złotych, które bardzo przydadzą się augustowskiej placówce WTZ.
-Pieniądze z kiermaszu jak co roku zostaną przeznaczone na rehabilitację społeczną podopiecznych WTZ. Dzięki temu będą mieli oni okazję do wzięcia aktywniejszego udziału w życiu kulturalnym, czyli między innymi będą to wyjazdy do teatru czy kina –podkreśla Małgorzata Jarmoszko.
Dzień kiermaszu był wyjątkowym dniem nie tylko ze względu na sprzedawane unikatowe przedmioty, ale także dlatego, że 3 grudnia obchodzony był Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych.
Napisz komentarz
Komentarze