Krzysztof Przekop
Weekend będzie chłodniejszy, ale raczej ładny, zatem spodziewajmy się najazdu turystów. Mam od wielu lat w wakacje zwyczaj, że w weekendy nie chodzę do miasta, nie jeżdżę na plaże, unikam knajp. Zostawiam cenne miejsce ludziom, którzy przyjeżdżają do nas wypocząć. Mam szczęście, że mam własny ogród, ale wielu z nas ma ogródki działkowe, dacze, domki na wsi. Moja rada, kto może, zostawia w weekend miejsce turystom. Niech używają miejsca swobodniej i bezpieczniej. Epidemia nie minęła. Mamy swoje rowery, kajaki, spacery, motorówki, korzystajmy.
Sprawdziliśmy, jak sezon oceniają nasi restauratorzy i hotelarze. Zapytaliśmy w informacji turystycznej, czy turystów jest dużo, czy mało. Okazuje się, że sprawa nie jest taka prosta. Na ulicach mamy tłumy przyjezdnych, korki, kolejki w sklepach i knajpkach, a oficjalne dane urzędu miejskiego mówią, że sezon nie jest najlepszy. Z kolei usługodawcy turystyczni nie narzekają, twierdzą, że sezon jest bardzo dobry, a sierpień powinien być lepszy. Martwią się raczej o przyszłość. Urząd miejski przez 30 lat nie wypracował metody oceny ilości turystów w Augustowie. Dane są tak naprawdę z kapelusza. Można by na przykład użyć danych z Instagrama, Facebooka , czy w końcu wykorzystać dane z logowania w lokalnych BTS-ach. Choć brzmi to skomplikowanie, aż takie skomplikowane nie jest. Może za rok? Tymczasem zapraszam do zapoznania się z naszymi szczegółowymi ustaleniami dotyczącymi jakości sezonu turystycznego w Augustowie. Artykuł nazywa się „Epidemia szansą czy przekleństwem”, a napisała go Beata Perzanowska.
Warto wykupić subskrypcję na portalu dziennikpowiatowy.pl. Już niecałe 18 zł miesięcznie wystarcza, by czytać najnowsze wiadomości bez reklam, w tym tekst redaktor Perzanowskiej.
Sprawa dyrektor Wiesławy Chrulskiej niezwykle poruszyła augustowską opinię publiczną. Na naszym portalu Czytelnicy opublikowali ponad 130 komentarzy w tej sprawie. Większość komentujących bardzo surowo ocenia decyzję burmistrza w sprawie oceny pracy pani dyrektor. Część Czytelników nie kryje swoich personaliów. Jeśli mogę dołączyć do dyskusji, to powiem, że sprawa wygląda nieciekawie dla burmistrza. Ocena dyrektora jest wystawiana przez kuratora oświaty w porozumieniu z organem prowadzącym. Panią dyrektor oceniły związki zawodowe, rada pedagogiczna i wszystkie te oceny były bardzo dobre. Do naszej redakcji dwa tygodnie temu wpłynęło pismo od nauczycieli z trójki, gdzie wyrażają oni swoją wysoką ocenę pracy pani dyrektor. Wygląda to, jakby pan burmistrz albo się pomylił odbiegając tak bardzo w swojej ocenie, albo zna jakieś tajne okoliczności sprawy, albo, jak twierdzi opozycja, celem było zablokowanie kandydatury pani Chrulskiej na dyrektora szkoły. Przychylam się do ostatniego rozwiązania tej tajemniczej sprawy. Polecam artykuł, w którym staramy się dociec prawdy w tej sprawie. Tekst nazywa się „Niesprawiedliwa odwetowa ocena” i już od dzisiaj dostępny jest dla naszych subskrybentów.
Głodowanie jest w Biblii ukazywane jako zgubna konsekwencja bezbożności, lenistwa i próżności. Oto cytat z Księgi Przysłów: „Głód skłania robotnika do pracy, bo głodne usta go zmuszają”. Władze miasta w tym roku postanowiły nie żywić policjantów, którzy przyjeżdżają do pracy w Augustowie w sezonie letnim. Jeśli tłumaczyć cytat dosłownie, mogło chodzić o zdopingowanie ich do lepszej pracy. Ale pojawił się starosta i głodnych nakarmił. O co chodzi w tej tragikomicznej historii, tłumaczy Bartosz Lipiński w artykule „Policja sama się nie wyżywi”.
Augustowski skatepark to miejsce dobrze znane młodzieży nie tylko z Augustowa. W ubiegłym roku odwiedził mnie 15 letni chrześniak z Białegostoku i pierwsze kroki chciał skierować właśnie tam. Po godzinie nastąpiła szybka ewakuacja. Młody człowiek usłyszał wiele bardzo niecenzuralnych słów, i że obcych tu nie potrzeba, i żeby nie przeszkadzał porządnym ludziom w odpoczynku, i że za chwilę porządnie oberwie. Na zachętę do ucieczki został z lekka kopnięty i popchnięty. Działo się to w środku tygodnia w środku dnia. 15 letni Kuba opowiedział mi, że aby bawić się z skateparku, trzeba należeć do nieformalnej grupy skatowców. Ktoś, kto do niej nie należy, nie może używać skateparku. Dzisiaj toczy się dyskusja, czy kamera zainstalowana 150 metrów od placu zabaw może pomóc w utrzymaniu porządku. Nie może, sprawa jest o wiele trudniejsza do rozwiązania. Nawet policja wydaje się bezradna. Ale problem musi być rozwiązany i to nie przez zainstalowanie kamer, bo one nic nie dadzą. Przydałby się tam ktoś taki jak Tolek Banan. O pomysłach na porządek w skateparku piszemy w artykule „Dantejskie sceny w skateparku”. Artykuł jest dostępny od dzisiaj dla naszych subskrybentów.
Stale pracujemy nad naszym archiwum filmów o Augustowie. Publikujemy kolejne odcinki. Zainteresowanie jest coraz większe, co nas niezwykle cieszy. Jurek Stankiewicz, który był jednym z twórców Augustowskiego Kalejdoskopu Telewizyjnego, pracuje nad cyfryzacją ponad 300 godzin materiałów filmowych. W innym studio trwa obróbka i opracowanie materiału Pierwotna emisja miała miejsce ponad 25 lat temu. Pokazujemy Augustów mojej młodości. Każdy odcinek to wielkie odkrycie.
Bardzo zapraszam do lektury najnowszego wydania „Przeglądu Powiatowego”, bo jest co poczytać.
Krzysztof Przekop
Redaktor naczelny
Napisz komentarz
Komentarze