Niepewna realizacja mostu
Sytuacja gospodarcza całej Polski bardzo ucierpi przez zamrożenie wielu zakładów pracy, bo do budżetu państwa czy samorządów nie wpłynie przez to wiele dotychczasowych podatków. Już dziś trwają dyskusje nad tym gdzie szukać oszczędności jak też z jakich inwestycji można ewentualnie zrezygnować. Wiemy, że np. budżet miasta Augustowa przez kryzys straci grube miliony. Zapytaliśmy Dariusza Szkiłądzia, jak wygląda dziś sytuacja w powiecie i czy któreś z zadań planowanych do realizacji jest zagrożone. Okazuje się, że pod znakiem zapytania stoi jedna z najbardziej drogich inwestycji. Ale nie ma to ścisłego związku z trwającym kryzysem.
-Kryzys gospodarczy związany z koronawirusem nie wymusi na samorządzie powiatowym rezygnacji z inwestycji zaplanowanych na bieżący rok. Wyjątkiem może być tylko jedno, ale bardzo kosztochłonne zadanie. Mówię o planowanej budowie mostu w miejscowości Jagłowo nad rzeką Biebrzą. Z przetargu wynika, że ta inwestycja kosztowałaby 7 mln 600 tys. zł. Jest pewien problem, bo chociaż mamy zabezpieczone na ten cel środki, a wójt gminy chce z nami partycypować, to nie mamy gwarancji, że nawet przy 50 procentowym wkładzie wojewody te koszty nam się zamkną. Dlatego wystąpiliśmy już o zwiększenie dofinansowania na ten cel, a jest to ważne społecznie przedsięwzięcie. Zwróciliśmy się teraz o pomoc finansową do urzędu marszałkowskiego i liczymy na otrzymanie wsparcia. Gdyby nie udało nam się pozyskać tych środków, zapewne będziemy musieli odłożyć tę inwestycję na następne lata, ale również na dotychczasowym moście w Jagłowie przeprowadzić tymczasowe prace. Zachowujemy jednak optymizm. Obecnie robimy wszystko, aby pozyskać odpowiednią kwotę pieniężną. Jesteśmy bardzo zdeterminowany i na 99 procent przeprowadzimy tę inwestycję –twierdzi D. Szkiłądź.
Pismo od miasta do powiatu
Wicestarosta poinformował nas również, że mimo początkowych zapowiedzi, może być duży problem z realizacją chodnika na ulicy Rajgrodzkiej w Augustowie. O to zadanie od dawna wnioskował komitet społeczny, a powiat i miasto miały solidarnie podzielić się kosztami. Ale istotny jest jeszcze jeden aspekt sprawy. Taki chodnik i dodatkowa ścieżka rowerowa, miały prowadzić do jednego z największych zakładów pracy. Korzystaliby z tego także pracownicy.
-Otrzymaliśmy pismo od samorządu miejskiego, że miasto rezygnuje z udziału w inwestycji na powiatowej ul. Rajgrodzkiej w Augustowie, gdzie miał powstać chodnik. Jak w każdym przypadku inwestycji powiatowych na terenie gminy, dana gmina dokłada się do kosztów. Niestety władze Augustowa w piśmie poinformowały, że nie mają środków do partycypacji, a ponadto uzasadniały sytuację tym, że starają się zabezpieczyć mieszkańców podczas obecnej epidemii. W związku z powyższym poinformowaliśmy komitet społeczny z Rajgrodzkiej o tej odpowiedzi. Bardzo żałujemy, że nasz partner pomimo wcześniejszych deklaracji, nie udzieli pomocy finansowej na ten cel. Ten chodnik miałby prowadzić aż do stoczni jachtowej Ślepsk i planowaliśmy tam również ścieżkę rowerową. Jako powiat zabezpieczyliśmy pieniądze na to zadanie a tego samego oczekiwaliśmy po stronie miasta. Natomiast nie widzę dziś zagrożenia, jeśli chodzi o powstanie chodnika na ul. Wypusty. Oczywiście stanie się tak wówczas, kiedy miasto Augustów dotrzyma słowa i będzie partycypowało w kosztach –zauważa wicestarosta.
Komentarz zastępcy burmistrza Filipa Chodkiewicza:
„Miasto Augustów w tym roku nie będzie w stanie udźwignąć finansowo realizacji kolejnego zadania leżącego w zakresie zadań powiatu augustowskiego. Sytuacja związana z epidemią oraz załamanie wpływów podatkowych spowodowane wywołanym przez nią kryzysem zmusza do weryfikacji miejskiego budżetu, a co za tym idzie również przeglądu zamierzeń inwestycyjnych. Dziś szykujemy zmiany miejskiego budżetu zabezpieczające ciągłość funkcjonowania miejskich instytucji i gwarantujące wywiązanie się przez miasto ze swoich podstawowych zadań. W sytuacji, w której rezygnujemy z wielu wydatków, w tym własnych inwestycji i szykujemy program oszczędnościowy, nie może być mowy o wspieraniu zaprzyjaźnionego samorządu. Tym bardziej, że ma on potężne samodzielne możliwości finansowe i z uwagi na dość zachowawczą politykę inwestycyjną w porównaniu do miasta niemalże nie posiada zadłużenia. Dlatego z uwagi na okoliczności, proponujemy, aby powiat augustowski samodzielnie zrealizował tak potrzebną budowę. Wszyscy chcielibyśmy uniknąć sytuacji, w której powiat nie zrealizuje w 2020 roku żadnej poważnej inwestycji na terenie miasta. Gdyby więc nie odważył się samodzielnie podjąć rozwiązania problemów ulicy Rajgrodzkiej, chętnie przyjmiemy wsparcie w sfinansowaniu jednej z wielu zaplanowanych na 2020 rok inwestycji miejskich, które służą przecież wszystkim mieszkańcom powiatu. W sytuacji nadciągającego kryzysu powinniśmy się wspierać. Może to być dobra okazja do odwrócenia wieloletniej tendencji, w której miasto Augustów wciąż dokłada do powiatowych przedsięwzięć. Na pewno byłoby to z ogromną korzyścią dla mieszkańców miasta i powiatu”.
Napisz komentarz
Komentarze