Reklama

Nowa odsłona konfliktu

Podziel się

Oceń

Konflikt w augustowskim PiS jest powszechnie znany. W ostatnich miesiącach przybierał różne formy. Byliśmy świadkami ostrych utarczek, niecodziennych wymian zdań, a nawet spotkań w sądzie. Tym razem można mówić o dość humorystycznej sytuacji, bo wielu z radnych nie umiało ukryć rozbawienia. Chodziło o wymianę poglądów między Tomaszem Miklasem i Dariuszem Ostapowiczem, a w tle był nieobecny na sesji Marcin Kleczkowski.

Bartosz Lipiński
30.11.2019 14:30 (aktualizacja 14.04.2023 09:07)

Autor: Od lewej radni PiS: Tomasz Miklas, Marcin Kleczkowski i Dariusz Ostapowicz.

Bartosz Lipiński

Ciąg dalszy głośnego konfliktu

Obserwujemy kolejne odcinki telenoweli pod nazwą: „Spór w augustowskim PiS”. Tym razem różnice zdań dotyczyły oceny działań przewodniczącego struktur tej partii w powiecie Marcina Kleczkowskiego. Były przewodniczący rady miejskiej nie był obecny na ostatniej sesji, ale to jego osoba stała się częścią dyskusji, przy której kilku radnych nie potrafiło ukryć rozbawienia. Tomasz Miklas odniósł się do słów Dariusza Ostapowicza z wrześniowej sesji. Wówczas M. Kleczkowski bardzo szeroko omawiał sytuację augustowskiej oczyszczalni ścieków i planów jej modernizacji. D. Ostapowicz kąśliwie ripostował jego słowa. Przypomnijmy tę wypowiedź.

1
2
3
4
5
6
7
następna

Data dodania: 30.11.2019 14:30

Napisz komentarz

Treść komentarza

Podpis

★Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu dziennikpowiatowy.pl.z siedzibą w Augustowie, ul. Młyńska 34 jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

wyborca 01.12.2019 18:34

nie rozumiem, czego tak się Pan Kleczkowski rzuca. w końcu prywata czy odpowiedzialność jest ważniejsza? Dali mu spadochron i wylądował w Suwałkach, nic sobą nie reprezentował oprócz partyjnych ambicji. Ci co go tam wsadzili teraz zdjęli. A on wini radnych miejskich . Jak by dobrze tam pracował , nikt by go nie wyrzucał. Przecież wszędzie rządzi PIS.

Łysa pała i Rudolfino 20.11.2019 16:53

A przecież miało być tak normalnie, spokojnie, merytorycznie. Najwspanialszy burmistrz, fantastyczny zastępca, jednogliśna i pracowita rada. No po prostu Eden. Ww był ble, karolczuki i reszta cacy. A co się okazało???? Jak przysłowie mówi cytuję " wam kury szczac prowadząc a nie politykę robić".

Był lepszy 19.11.2019 21:28

Przewodniczącym był lepszym niż teraz.

Beka 19.11.2019 17:03

Brawo Marcin. Przewodnicząca to porażka.

Reklama