Na co dzień Michał Śpiczko jest informatykiem, który prowadzi własną firmę. W Indiach uznawany jest za jedną z największych gwiazd sportu. Jest jedynym Europejczykiem, któremu udało się grać przez dwa sezony w indyjskiej lidze kabaddi.
Mistrzostwa, podczas których Śpiczko doprowadził Polaków do zwycięstwa, odbyły się w Szkocji. Polacy pokonali kolejno Włochy, Anglię, Norwegię i Szkocję, a w finale wygrali 48-27 z Holandią. Polska reprezentacja w całym turnieju zdobyła 287 punktów, tracąc tylko 121. Jak się okazuje takie rezultaty nie są zaskoczeniem, Polacy od lat są jedynym europejskim krajem, który jest w stanie rywalizować z azjatycką czołówką (Indie, Iran, Pakistan).
Michał Śpiczko powiedział, że Mistrzostwa Europy były ostatnim ważnym sprawdzianem przed styczniowymi mistrzostwami świata, które odbędą się w Indiach.
-Przygotowania do tego turnieju rozpoczęliśmy już kilka miesięcy temu. Dobry występ na mistrzostwach świata da szansę kolejnym polskim zawodnikom na profesjonalne kontrakty w lidze indyjskiej – mówi Michał Śpiczko.
Napisz komentarz
Komentarze