Chińskie bułeczki, tybetańskie pierożki, belgijskie frytki, oryginalne burgery czy dania kuchni chińskiej. Tych wszystkich przysmaków można było spróbować podczas I Festiwali Smaków Food Trucków, który odbywał się podczas ostatniego weekendu wakacji w Augustowie.
Nad jezioro Necko, na plac przy augustowskim amfiteatrze, zjechały się nietypowe pojazdy. Mianowicie pojawiły się tzw. food trucki, wypełnione po brzegi niesamowitymi daniami z niemal wszystkich stron świata. Smakosze mogli więc przez dwa dni 31 sierpnia i 1 września spróbować między innymi chińskich bułeczek, kultowych zapiekane, tybetańskich pierożków, tajskich lodów czy hiszpańskiego przysmaku churros. Dania zachwycały oryginalnymi smakami. Oryginalne były też nazwy poszczególnych food trucków. I tak na chińskie bułeczki zapraszał Pan Baozi, smakoszy kurczaków kusił Kurra Burger, Tsong Kha Momo serwował kuchnię tybetańską a Churros Amigos zapraszał na hiszpańskie słodycze. W trakcie imprezy augustowianie i turyści mogli oddać swój głos na tytuł najsympatyczniejszego food trucka. Ten tytuł trafił do Jack Burgera. Zresztą śmiałkowie mogli wziąć też udział w zawodach jedzenia właśnie burgerów od Jack Buregera na czas. Zabawy było więc co niemiara. Warto wspomnieć, że Festiwal Food Trucków to ogólnopolskie wydarzenie kulinarne i jeden z największych zlotów food truckowych w Polsce. Ideą festiwalu jest promowanie street foodu oraz jedzenia w duchu „slow”. W wydarzeniu udział biorą food trucki z całej Polski, które dobierane są pod kątem jakości oferowanych dań oraz różnorodności menu. Festiwal odbywa się już w ponad 30 miastach Polski, zabierając uczestników w kulinarną podróż dookoła świata.
Napisz komentarz
Komentarze