W amfiteatrze nad Neckiem, pod wieczór, zebrało się mnóstwo ludzi, żeby miło spędzić czas. Nie zawiedli się, bo w znakomity humor wprowadzili ich goście wydarzenia. Pierwszym z nich był Damian Kubik, solista kabaretowy, autor tekstów, komik, na co dzień wcielający się w postać Antoniego Gorgona Gruchy. Występuje na antenach telewizji Polsat, Tv Puls i Tvp Rozrywka. Brał udział m.in. w realizacji programu Kabaret Na Żywo w Polsacie, Mazurska Noc Kabaretowa oraz Wielka Zabawa w Tv Puls. Jak sam o sobie mówi: „niema o czym mówić”. Zarówno augustowianom jak i turystom przypadł do gustu humor Kubika, bo co i raz w amfiteatrze usłyszeć można było salwy śmiechu. Po bisie Damiana Kubika na scenę wszedł kabaret „Rewers”, który w ubiegłym roku również był gościem „Augustowskiej Nocy Kabaretowej”, jednak gwałtowna burza nie pozwoliła artystom wystąpić. W tym roku udało się, bo aura była sprzyjająca.
Przypomnijmy, że Kabaret Rewers to na mapie kabaretowej Polski grupa nowa, a zarazem doświadczona. Rewers jest połączeniem 20 - letniego doświadczenia Janusza Rewersa i Andrzeja Kłosa, z talentem, energią, spontanicznością Anny Olechnowicz i Macieja Wojciechowskiego. A wyjątkową dawkę urody i wdzięku wnosi na scenę Ania. Bez żadnej przesady można powiedzieć, że to jedyna taka grupa na polskiej scenie kabaretowej, gdzie spotkały się różne pokolenia artystów i jest to mieszanka kabaretowo-wybuchowa. Kabaret powstał pod koniec roku 2014 i działa przy Zielonogórskim Ośrodku Kultury, a mentalnie związany jest z Zielonogórskim Zagłębiem Kabaretowym. Augustowska publiczność mogła zobaczyć nie tylko żarty Rewersu, ale także znane z telewizji skecze prezentowane wcześniej przez Kabaret Ciach wplecione w całkiem nowy, przezabawny, a momentami zwariowany program.
Napisz komentarz
Komentarze