J. Szlaszyński przypomniał, że w 1816 roku Augustów nie wykorzystał swojej wielkiej szansy, gdy był miastem wojewódzkim. Włodarz powiatu przywołał osobiste wspomnienie, kiedy w 1998 r. pracował w Suwałkach w administracji rządowej. Był to również czas, kiedy część osób podkpiwało z ówczesnej rzeczywistości Suwałk i chełpiło się z faktu mieszkania w Augustowie. Tymczasem Suwałki wykonały ogromny krok do przodu i pod wieloma względami możemy mieć dziś powody do zazdrości. Stało się tak dlatego, że sąsiednie do nas miasto opracowało strategię rozwoju. Do tego celu Suwałki powołały specjalny zespół, w którym znaleźli się fachowcy z różnych miast i był wśród nich również obecny starosta augustowski. Infrastruktura, obiekty użyteczności publicznej, nowe osiedla, obiekty sportowe oraz kulturalne Suwałk stoją dziś na wysokim i nieosiągalnym obecnie dla nas poziomie. Dlatego musimy czerpać dobre wzorce. M.in. nad przestrzenią publiczną Augustowa powinien dziś czuwać dobrze wykwalifikowany architekt.
Reklama
Do Białegostoku w 25 minut (artykuł/ video)
Panel samorządowy podczas konferencji: „Augustów i Ziemia Augustowska za 20 lat. Szanse i zagrożenia” był ukoronowaniem kilkugodzinnych dyskusji. Była to nie tylko wisienka na torcie, ale przede wszystkim okazja do podsumowań. Paneliści odwoływali się do refleksji towarzyszących ich przedmówcom. Każdy z nich zgodził się, że Augustów ma przed sobą duże możliwości, ale od nas samych zależy czy damy radę je wykorzystać.
- 23.05.2019 12:15 (aktualizacja 19.07.2023 06:09)
Napisz komentarz
Komentarze