Do augustowskiej prokuratury wpłynęło anonimowe zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez ówczesnego zastępcę burmistrza Mirosława Karolczuka, a obecnego burmistrza miasta. Sprawa dotyczy przekazania w trybie bezprzetargowym miejskiej działki w 2016 roku Pawłowi Bielawskiemu, który jest mężem radnej miejskiej. Warto zaznaczyć, że przez nieruchomość przekazaną na budowę parkingu przy ul. Rybackiej w Augustowie przebiega droga dojazdowa do kilku posesji.
-Zawiadomienie zostało skierowane przez osobę anonimową -wyjaśnia Tomasz Różyński z augustowskiej prokuratury. –Chodzi o przekazanie przez Mirosława Karolczuka nieruchomości, stanowiącej własność miasta, pod budowę parkingu dla jednego z lokalnych przedsiębiorców. W piśmie skierowanym do przedsiębiorcy obecny burmistrz zaznaczył, że parking ma być przeznaczony do ogólnego użytku, a nie tylko dla klientów prowadzonej przez augustowianina restauracji. Sprawdzamy, czy burmistrz miał możliwość w ramach swojej kompetencji przekazania miejskiej nieruchomości bez trybu przetargowego. Trwa końcowa analiza zebranego materiału dowodowego. Śledztwo powoli zmierza ku końcowi, ale zostało przedłużone do końca maja tego roku. Wtedy zostanie podjęta merytoryczna decyzja w tej sprawie.
Burmistrz Augustowa podkreśla, że nie czuje się winny.
-Uważam, że wszystko było w porządku. Działka nie była dzierżawiona. Pan Bielawski ją uporządkował. Nie mam nic więcej do dodania. Dziwię się, że z tego robione jest jakieś zamieszanie -mówi Mirosław Karolczuk.
Napisz komentarz
Komentarze