Jolanta Wojczulis
Przypomnijmy, że pierwszy 12-godzinny Podziemny Bieg Sztafetowy zorganizowano w Bochni w roku 2005 z okazji obchodów Bocheńskiego Dnia Króla Kazimierza, któremu tradycja przypisuje wyjątkowe zasługi dla miasta. Za czasów jego panowania w Bochni wzniesiono ratusz, umocnienia obronne z basztami i czterema bramami, rozpoczęto budowę okazałej gotyckiej świątyni pod wezwaniem św. Mikołaja. Docenili to mieszkańcy solnego grodu wznosząc Monarsze okazały pomnik. Z kilkumetrowego cokołu Kazimierz Wielki spogląda na bocheński Rynek od 140 lat, a mieszkańcy miasta starają się pamiętać o swym Królu przez cały rok, a zwłaszcza w marcu – w jego imieniny.
W ubiegły weekend odbyła się 15 już edycja tego biegu, w którym zaznaczmy, nie ma mety za to jest tykający zegar i niecodzienna biegowa sceneria – korytarze kopalni soli, ponad 200 metrów pod ziemią. A dokładnie 212 metrów – na takiej głębokości znajduje się bowiem start biegu. To nie są zwykłe zawody nie tylko ze względu na ich lokalizację, ale również na to, że nie mają mety, a udział w nich biorą jedynie sztafety.
W tym roku rywalizowało ze sobą 260 zawodników z 65 drużyn, wyłonionych w drodze losowania. Zmagania rozpoczęły się w sobotę, 9 marca, o godzinie 10.00. Przez 12 godzin biegacze pokonywali trasę pomiędzy szybami Sutoris i Campi w zabytkowych wyrobiskach Kopalni Soli Bochnia, wpisanej na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, by po godzinie 22 zakończyć sportowe współzawodnictwo i udać się na zasłużony odpoczynek. Długość jednej pętli wynosiła 2420 m. Wśród sztafet z całej Polski znalazła się też reprezentacja z Augustowskiego Towarzystwa Pływackiego, z sekcji biegowej. Była to jedyna drużyna z regionu północno-wschodniego. Z 12 godzinnym biegiem w sztafecie zmierzyli się: Renata Ginszt, Jan Sierocki, Radosław Czerwiński oraz Dariusz Dawidejt. Na 65 sztafet zajęli 34 miejsce, w sumie pokonali 60 pętli, każdy po 15 okrążeń, czyli w sumie razem pokonali dystans 147 kilometrów 152 metrów.
Gratulujemy naszym biegaczom i tradycyjnie życzymy kolejnych takich osiągnięć.
Napisz komentarz
Komentarze