Jolanta Wojczulis
Arnold Sports Festival to prestiżowy konkurs, który w ciągu trwania rozwinął się do skali festiwalu sportów sylwetkowych, siłowych, walki i wielu, wielu innych dyscyplin. Podium w tak ważnej imprezie sportowej to naprawdę ogromny wyczyn. Taki sukces udało się osiągnąć Konradowi Paszkiewiczowi z Augustowa, który w tych zawodach wywalczył tytuł wicemistrza Świata w kategorii Strongman Classic do 105 kg. Konrad zdradził nam, że taki wynik bardzo go zaskoczył.
-Generalnie nie spodziewałem się podium, trenuję bowiem od czerwca zeszłego roku. Okres przygotowawczy do zawodów był naprawdę tragiczny. Trenowałem na nieogrzewanej hali i garażu, ciągle chodziłem przeziębiony. Do ostatniego dnia chodziłem i szukałem sponsorów na wyjazd, a to też bardzo rozpraszało i nie pozwalało się skupić w 100 procentach na treningach. Niektórzy ludzie, do których się zgłaszałem potrafili obiecać pomoc, ale niestety potem spotykałem się z ich strony z ignorancją. Na szczęście dzięki uprzejmości burmistrza Augustowa i paru innych firm udało mi się wyjść z finansami na zero –zaznacza Konrad Paszkiewicz. –Moim celem było być Top 10, a wylądowałem na trzecim miejscu i w finale postawiłem wszystko na jedną kartę. Do Rosjanina zabrakło niewiele, setne sekundy w łączonej i jedno powtórzenie w ciągu. A jest on naprawdę mocnym zawodnikiem, przez parę lat z rzędu stawał na podium w tych zawodach. Jestem więc bardzo zadowolony z wyniku i mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się wywalczyć najwyższe podium.
Napisz komentarz
Komentarze