Miło było autorom wierszy, że oprócz nich przybyło na spotkanie grono słuchaczy, mieli więc dla kogo je czytać. Każde z przedmieść zostało uhonorowane poetyckim słowem, ale chyba największym powodzeniem cieszyło się Żarnowo. Tym razem słuchaliśmy wierszy Ireny Batury, Józefy Drozdowskiej, Barbary Gałczyńskiej, Bożeny Klimaszewskiej, Czesława Kowalewskiego, Celiny Mieńkowskiej, Anny Moczek, Jana Saczko, Tomasza Sieczkowskiego, Urszuli Sieńkowskiej-Cioch, Leonardy Szubzdy, Krystyny Walickiej i Piotra Waldemara Wiśniewskiego. Były wśród nich teksty liryczne, ale też i refleksyjne, oparte na biografii autorów, wspominające chwile związane z pobytem w tych miejscowościach. Nie brakowało zamyślenia i humoru. Można było także usłyszeć haiku, fraszki i limeryki. Pogwarkowym spotkaniom towarzyszą wystawy twórczości plastycznej. Tym razem zagościły w bibliotece na Komunalnej obrazy malowane techniką olejną na płótnie Bożeny Klimaszewskiej z Obuchowizny, a wśród nich m.in. pejzaże i scenki myśliwskie. Można będzie je oglądać do kolejnych Niedzielnych Pogwarek Poetyckich przy Herbatce, które będę już w letniej porze.
Józefa Drozdowska
Napisz komentarz
Komentarze