Bartosz Lipiński
"Wykryte naruszenia mogą mieć bardzo poważne konsekwencje, łącznie z nieważnością postępowań. Specjaliści od zamówień publicznych poinformowali burmistrza pisemnie, że w najważniejszych dokumentach przetargowych brakuje wymaganych prawem podpisów urzędującego wówczas Wojciecha Walulika, a w ich miejsce umieszczone są nieznanego pochodzenia imitacje. Burmistrz Mirosław Karolczuk poinformował, że w zaistniałej sytuacji prawo zobowiązuje go do niezwłocznego zawiadomienia organów ścigania. Jednocześnie nie może on zaciągać w imieniu miasta zobowiązań wynikających z nieprawidłowo przeprowadzonych postępowań. Część przygotowanych umów nie może być teraz zgodnie z prawem zawarta. Burmistrz Karolczuk zastrzegł, że nie rozstrzyga, czy opatrywanie dokumentacji przetargowej imitacją podpisów Wojciecha Walulika odbywało się za jego zgodą i wiedzą. Nie rozstrzyga też, kto tego dokonywał. Nie rozstrzyga, czy było to działanie z premedytacją mające narazić miasto na straty i ogromne kłopoty, czy może efekt niedbalstwa lub skrajnej niewiedzy" (fragment z materiałów prasowych z urzędu miasta).
Konferencja prasowa burmistrza Augustowa Mirosława Karolczuka i mecenasa Sebastiana Piekarskiego:
Relacja video:
Relacja audio:
Napisz komentarz
Komentarze