Uchwała w sprawie ustalenia kryteriów i trybu przyznawania nagród dla nauczycieli za ich osiągnięcia w zakresie pracy dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej kolejny raz stała się przyczynkiem burzliwej dyskusji. Aktu prawnego nie udało się uchwalić w lipcu z przyczyn formalnych. Teraz przyjęto nowe zapisy, które w najbardziej dyskusyjnych miejscach obowiązują już od ponad dwóch lat. Znowu nie obyło się również bez polityki.
Bartosz Lipiński
04.10.2018 08:50
(aktualizacja 14.04.2023 09:03)
Autor: Archiwum PP
Z informacji kierownika oświaty wynikało, że w procesie awansu na wyższe stopnie nauczycielskie nagroda burmistrza jest istotnym argumentem dla komisji. W hierarchii nagród najwyższą jest nagroda Ministra Edukacji Narodowej, później Podlaskiego Kuratora Oświaty, następnie burmistrza lub prezydenta gminy miejskiej, w której są szkoły i przedszkola, a najniższym stopniem jest nagroda dyrektora. Podczas dyskusji na lipcowej komisji doszło do niespodziewanej i dość mocnej wymiany zdań. Wiceprzewodniczący rady miasta Tomasz Bukłaho dostrzegł w omawianym projekcie perfidię oraz kontekst polityczny.
Napisz komentarz
Komentarze
Daniel
06.10.2018 09:54
Jakie nagrody? Komu? Za co? Czas skończyć z tą szopką i z tymi PRLowskimi nagrodami dla grupy społecznej która i tak jest uprzywilejowana w stosunku do innych obywateli ciągle mało i jeszcze do władzy się pchają by chronić tylko swoje stołki w szkołach które ze względu na liczbę dzieci już dawno powinny być zlikwidowane - no ale jak się ma :
1 Urlop wypoczynkowy w wymiarze 70 dni
2 Urlop dla podratowania zdrowia (Jest on udzielany pracownikom zatrudnionym na co dzień w cięższych i bardziej szkodliwych warunkach, wymagającym poddania się po pewnym okresie pracy leczeniu, celem odzyskania pełnej zdolności do pracy i jej prawidłowego kontynuowania. Nauczyciele mają teraz do niego prawo po przepracowaniu co najmniej 7 lat, w wymiarze nieprzekraczającym jednorazowo roku, a łącznie w okresie całego zatrudnienia - 3 lat.
3 Czas pracy nauczyciela nie dłuższy niż 40 godzin tygodniowo tyle że do tego czasu wliczamy czynności związane z przygotowaniem się do zajęć, samokształceniem i doskonaleniem zawodowym.
4 Dodatki do wynagrodzenia - i tu mamy pole do popisu: Nauczycielom przysługują także konkretne korzyści finansowe, w tym liczne dodatki do wynagrodzenia zasadniczego, którego wysokość uzależniona jest od stopnia awansu zawodowego, posiadanych kwalifikacji i wymiaru zajęć obowiązkowych.
Oprócz tego nauczyciel ma prawo do dodatków:
- za wysługę lat - jego wysokość zależy od przepracowanych lat
- motywacyjnego - jego wysokość dodatku zależy od osiągnięć w pracy, wykonywania dodatkowych zadań lub zajęć,
- funkcyjnego - przysługuje z racji zajmowanego stanowiska lub pełnionej funkcji,
- za warunki pracy - przysługuje nauczycielom wykonującym pracę w trudnych, uciążliwych lub szkodliwych dla zdrowia warunkach.
Ponadto nauczyciel ma prawo do nagród i innego rodzaju świadczeń, w tym do:
- dodatku za uciążliwość pracy,
- dodatkowego wynagrodzenia za pracę w porze nocnej,
- nagród jubileuszowych,
- zasiłku na zagospodarowanie,
- odprawy (emerytalnej, rentowej, z tytułu rozwiązania stosunku pracy),
- nagród ze specjalnego funduszu nagród.
5. Trzynastka dla nauczycieli którzy przepracowali u tego samego pracodawcy cały rok kalendarzowy stąd niechęć do wygaszania szkół
6 Co więcej, oprócz trzynastej pensji wielu nauczycieli w styczniu otrzymuje też czternastkę.
Ten jednorazowy dodatek uzupełniający jest wypłacany przez samorządy od 2009 roku. Zgodnie z Kartą nauczyciela, organ prowadzący szkołę musi w styczniu przeanalizować, czy w poprzednim roku zapewnił średnie pensje pedagogom na poszczególnych stopniach awansu zawodowego. W przypadku stażystów jest to 2 717,59 zł, nauczycieli kontraktowych – 3 016,52 zł, mianowanych – 3 913,33 zł, a dyplomowanych – 5 000,37 zł miesięcznie (wszystkie kwoty - brutto).
A to nie wszystko bo są jeszcze dodatki mieszkaniowe itp - jest tego więc pchają się do władzy by tylko zapewnić sobie konkretne sumy mydląc oczy obywatelom typu: "dobro dzieci jest najważniejsze" a naprawdę liczą się tylko oni.
KTO MYŚLI WYBIERZE DOBRZE KTO NIE
Poiuytrewq
04.10.2018 16:06
Ja akurat dokładnie wysłuchałam sesji o której mowa w artykule. I proponuje by każdy ją obejrzał. W żadnej sekundzie radni nie obrażali nikogo. Nie prowokowali. Nie zadawali nie rzeczowych pytań. Wykazali się kulturą i spokojem . .Co usłyszeli? A tutaj co czytam? Tfu- kłamstwa w żywe oczy..... Ten siny niech nie liczy na nasze głosy , dość kłamstw i matactw. Tfu....
D
Santiago
04.10.2018 12:52
O! ekipa z NeMo zazdrosna o pijar? Może "mąż opacznościowy" augustowskiego szkolnictwa nauczył się tego od was ?
Napisz komentarz
Komentarze