-Chcę podziękować mieszkańcom ulicy Jaćwieskiej, którzy razem ze mną przez wiele lat walczyli o jej remont, zbierali podpisy, monitowali władze i cały czas dążyli do szczęśliwego finału całej historii. Szczególne podziękowania należą się pani Halinie Budukiewicz, która dzielnie stawiała czoła trudnościom i mocno przyczyniła się do podjęcia tej inwestycji, a wcześniej ul. Limanowskiego oraz paniom Zenobii Szałkowskiej i Genowefie Haraburdzie, które tworzyły listę osób odwiedzających przychodnię. Myślę, że gdyby nie presja społeczna mieszkańców oraz zaangażowanie „Przeglądu Powiatowego”, który w ostatnich latach bardzo często w artykułach zwracał uwagę na konieczność przebudowy ul. Jaćwieskiej i zapewnienia godnej egzystencji pacjentom przychodni, o nasz wspólny sukces byłoby dużo trudniej. Ta presja spowodowała, że władze zaczęły podchodzić do tego tematu dużo życzliwiej, dostrzegając konieczność podjęcia prac. Chcę zwrócić uwagę, że nie byłoby tej inwestycji gdyby nie dobra wola pana starosty. Inicjatywa dołożenia pieniędzy przez powiat do ulicy zarządzanej przez miasto nie zdarzała się jak do tej pory często. To bardzo dobra praktyka, którą można kontynuować w przyszłości. Dźwięk pracy koparek i innego ciężkiego sprzętu przy ulicy Jaćwieskiej to poezja dla naszych uszu i duża ulga, którą wszyscy dzisiaj odczuwamy –puentuje społecznik.
Ruszyły prace na Jaćwieskiej
Coś, co przez lata wydawało się jedynie mrzonką urzeczywistnia się na naszych oczach. Przy ulicy Jaćwieskiej w Augustowie pojawił się ciężki sprzęt budowlany. To oznacza, że rozpoczął się oczekiwany od dawna remont drogi, którą wielu augustowskich kierowców uważa za najgorszą w całym mieście. Presja społeczna przyniosła efekty. Miło nam, że mieszkańcy Jaćwieskiej dostrzegają też niewątpliwe zasługi naszej gazety.
- 08.09.2018 21:20 (aktualizacja 14.04.2023 09:03)

Reklama
Napisz komentarz
Komentarze