Jolanta Wojczulis
Mamy lato, piękną pogodę, turystów zatem nie brakuje, szkoda tylko, że czystość w naszym mieście ma wiele do życzenia. Co i raz do naszej redakcji zgłaszają się augustowianie i narzekają, że nasze miasto jest po prostu brudne.
-Wystarczy przejść się ulicą Mostową, nieraz jej wygląd woła o pomstę do nieba –pożaliła nam się jedna z naszych stałych Czytelniczek. –Na chodniku walają się jakieś papierowe tacki, plastikowe kubki, mało tego, chodnik w niektórych miejscach jest lepki od lodów czy soków. Jest upał, muchy lgną do takich plam i naprawdę nie jest to ciekawy widok. Pełno much i brudne plamy, chyba nie o taką wizytówkę naszego, pięknego turystycznego miasta nam chodzi. Powinniśmy zadbać o jego czystość.
Do naszej redakcji zgłosiła się też inna nasza Czytelniczka, która z kolei żaliła się na brudny przystanek przy Rynku Zygmunta Augusta.
-Często stamtąd jeżdżę do pracy, widzę więc jak ten przystanek wygląda i jestem oburzona, że czasami jego czystość nie jest najlepsza – powiedziała nam augustowianka. -Kosze są przepełnione, obok leży pełno pustych butelek i innych śmieci. Jesteśmy miastem turystycznym, także powinniśmy świecić przykładem. Przykro mi było jak przyjechali do mnie moi przyjaciele z Polski i narzekali, że u nas jest brudno. Owszem bardzo chwalili nasze urokliwe tereny, zachwycali się też jedzeniem, ale niestety cały czas powtarzali, że jeżeli chodzi o czystość to trzeba nad tym popracować.
Chcąc sprawdzić stan czystości na przystanku o którym wspomniała nasza Czytelniczka, udałam się w tamto miejsce i okazało się, że było tam czysto.
Pozostaje nam zatem prośba do władz miasta o plan przywrócenia porządku.Na pewno wszystkim nam zależy, żeby w naszym mieście było czysto, zacznijmy więc od siebie i zadbajmy o to. Miło by było usłyszeć w końcu od przyjezdnych osób, że u nas są nie tylko piękne tereny, wiele atrakcji, ale też, że jest czysto.
Napisz komentarz
Komentarze